5 prostych kroków, które ochronią Twoją prywatność w sieci. Koniec z wyciekiem danych

Pamiętasz skandal z naruszeniem prywatności przez jeden z największych portali społecznościowych? Miliony ludzi zastanawiało się czy w sieci istnieje jeszcze coś takiego jak bezpieczeństwo. Jednak nie od dziś wiadomo, że wiele aplikacji śledzi nasz ruch w internecie i przesyła informacje do firm, które następnie sprawdzają nasz wiek, płeć czy zainteresowania, przez co łatwiej tworzyć odpowiednie do naszych potrzeb reklamy.

To oczywiście nie najgorsza rzecz jaka może spotkać Cię online. Co jednak robić, aby mieć pewność, że przelewy bankowe, a także Twoje prywatne rozmowy są bezpieczne?

Niektóre aplikacje mogą podsłuchiwać i nagrywać Twoje rozmowy, a także skanować wiadomości tekstowe. Mając świadomość tego, że ktoś może Cię szpiegować z pewnością już czujesz się niekomfortowo! Wiele osób stara się nie korzystać ze smartfonów, inni szukają alternatyw i sposobów jak powstrzymać złodziei i aplikacje przed takimi działaniami. Oto pięć prostych rzeczy, które możesz zrobić, aby mieć spokojną głowę podczas korzystania ze smartfonu.

Jeśli nie masz pewności czy Twój telefon jest szpiegowany lub został shakowany, możesz sprawdzić kilka rzeczy które na to wskazują. Według informacji znalezionej w The Spy Software Guide, Twój smartfon może być szpiegowany jeśli bateria szybko się przegrzewa i rozładowuje, telefon wyłącza się z niewiadomych przyczyn, otrzymujesz dziwne wiadomości lub słyszysz dziwne dźwięki w tle podczas rozmów. Mimo tego, że ciężko określić czy telefon na pewno jest shakowany warto spróbować usunąć niepotrzebne aplikacje.

Według artykułu opublikowanego w New York Times w grudniu 2017 roku, ponad 250 aplikacji z grami, zawiera oprogramowanie zwane Alphonso, która śledzi każdy ruch w sieci. Często zdarza się, że pobieramy jakąś grę nieświadomie lub pozwalamy na to naszemu dziecku, a już po kilku chwilach wszystkie dane z naszego telefonu są wysyłane do bazy. Dlatego też pierwszym krokiem do zabezpieczenia swojego telefonu jest usunięcie przypadkowych aplikacji. Jeśli obawiasz się, że to nie wystarcza, możesz zgrać wszystkie pliki do Chmury i sformatować telefon.

Google jest największym omnibusem i encyklopedią wiedzy na Twój temat w sieci. Ponad miliardy wyszukiwań rocznie sprawiają, że Google może zdobyć wiele informacji na Twój temat. Tylko pomyśl, setki dokumentów, zdjęć, haseł, historia wyszukiwania, prywatne wiadomości, a także wiele innych rzeczy są z łatwością dostępne dla Google. Mapy Google śledzą Twoją lokalizację, nawet jeśli nie korzystasz z aplikacji! Możesz się zdziwić ile informacji wujek Google może wiedzieć...

Jeśli pobierasz nową aplikację upewnij się, że nie udostępniasz jej kamery, mikrofonu oraz swojej lokalizacji. Nawet jeśli masz już pobraną aplikację i odruchowo zgodziłeś się na wszystkie ustawienia, to możesz je zmienić. Wystarczy, że wejdziesz w opcje prywatności i zastrzeżesz sobie udostępnienie tych funkcji.

Ostatnio chciałam pobrać aplikację do czytania QR kodów, ale w pewnym momencie zdałam sobie sprawę, że to może mnie sporo kosztować. O ile zrozumiałe jest, że aplikacja potrzebuje dostępu do aparatu (w końcu musi jakoś zeskanować dany kod), to zdziwił mnie fakt, że program chciał dostępu do mojej lokalizacji, mikrofonu oraz plików multimedialnych. Po co tak prosta aplikacja potrzebowała aż tylu rzeczy? Aplikacji finalnie nie pobrałam, dlatego Ty też zastanów się dwa razy zanim pobierzesz jakiś program - warto sprawdzić opinie innych internatów oraz warunki zainstalowania apki.