Wydał 50 tysięcy na blaszany kontener. W środku wygląda jak dom urządzony przez projektanta
Domy w kontenerach cieszą się coraz większą popularnością. Tym razem pokażemy Wam przykład osoby z Kanady, która postanowiła w takim kontenerze zamieszkać.


Lance postanowił zmienić swoje życie, kiedy jego mama zachorowała. Chciał być bliżej niej. Jego zamiary nabrały realnego kształtu po niespodziewanej śmierci przyjaciela…
Porzucił dobrze płatną pracę w firmie projektowej, która mieściła się w innym rejonie Kanady i wrócił w rodzinne strony. Brzmi jak z jakiegoś filmu, ale historia jest prawdziwa…
Lance nie mógł siedzieć bezczynnie czekając na śmierć matki. Żeby mieć zajęcie zajął się jego planem zamieszkania w kontenerze.


Skorzystał z miejsca na działce dziadków, którym przyda się opieka członka rodziny w pobliżu…
Najpierw kontener ocieplał od wewnątrz. Starał się wiele rzeczy robić sam. Przy tym jednocześnie zdobywał nowe umiejętności i wiedzę.


Kontener ma 6 metrów długości, ale Lance wydłużył go o jego otarte drzwi, do których dorobił podłogę, ścianę przednią i zadaszenie.
Wewnątrz ma mini aneks kuchenny z pięknym widokiem i drewnianym blatem.


Jest też duża lodówka.


I kuchenka gazowa.
Do kuchni przylega kabina prysznicowa.


Wnętrze kontenera jest naprawdę ładne.
Łóżko jest na całą szerokość kontenera z pięknym widokiem na zieleń.
Kontener można w każdej chwili zamknąć usuwając ściankę i zadaszenie dorobione do drzwi
Pod łóżkiem znajdują się duże szuflady. Dwie na rzeczy, a w jednej jest mini kaloryfer.
Lance mieszka w Kanadzie, pracuje robiąc rzeczy, które lubi i nie żałuje swojej decyzji o zamieszkaniu w kontenerze…
Całkowity koszt Lance wycenił na niecałe 50 tysięcy złotych

