Zerwany bluszcz i włożony do skarpety potrafi zdziałać cuda, jeśli chodzi o pranie ubrań!
Każdy wie, jak wygląda bluszcz. Można spotkać go na ścianach budynków, gdy pnie się do góry i zdobi w bajkowy sposób. Występuje także w lesie i pokazuje swoje dzikie oblicze. Mimo to nie ma zbyt dobrej reputacji ze względu na swoją toksyczność, ale to roślina okazuje się mieć właściwości czyszczące. A wszystko dzięki temu, że występują w niej saponiny.
Bluszcz swoim składem przypomina indyjskie orzechy mydlane, ale ma mniej wad! Nie musisz go specjalnie zamawiać ze sklepu, a wystarczy, że udasz się do lasu lub zasadzisz w ogrodzie i będziesz z niego korzystać, kiedy tylko najdzie Cię potrzeba.
Jeśli chodzi o orzechy do prania są one importowane z Indii, przez co zwiększają się koszty. Bluszcz jest popularną rośliną, którą można spotkać w wielu miejscach.

Orzechy piorące z Indii stały się bardzo popularne w krajach zachodnich.

Z tego właśnie powodu ich cena znacznie wzrosła, i wielu biednych mieszkańców Indii nie może sobie już pozwolić na ich zakup, dlatego zaczynają używać tanich chemicznych produktów i tym samym silnie zanieczyszczają wody gruntowe i środowisko.
Dlatego też bluszcz jest najlepszą alternatywą dla orzechów mydlanych.

Ma takie samo działanie i jest dostępny dla każdego. Oczywiście przed użyciem, należy zrobić test, czy przypadkiem nie jesteś uczulony na tę roślinę. Nie musisz się martwić o to, że saponiny będą miały szkodliwy wpływ, ponieważ (tak jak w większości detergentów) automatyczne pralki wypłukują tego typu związki chemiczne.
Bluszcz nie tylko dobrze pierze, ale usuwa osady, które tworzą się z proszku do prania.

Można dodać także trochę octu, który skutecznie pomaga usunąć silne plamy. Nie martw się o zapach - nie będzie po nim śladu.
Jak to działa?

- weź garść grubych liści bluszczu i rozedrzyj na średnie kawałki
- włóż je do skarpety albo do specjalnej torebki do prania (zawiąż je na koniec)
- wrzuć do bębna i włącz pranie
Rada: nie używaj młodych, jasnozielonych liści, ale starsze, które mają piękny, silny kolor, dzięki czemu można zmaksymalizować działanie czyszczące.

Jeśli plamy są naprawdę silne, możesz dodać do prania sodę lub szare mydło. Poleca się także stosować ten zabieg w momencie, gdy wiesz, że masz w domu twardą wodę i gdy pierzesz białą bieliznę.