10 rzeczy, których nienawidzi każdy Polak. Zdenerwują nawet najbardziej wesołą osobę
Nie od dziś wiadomo, że Polacy lubią sobie „troszeczkę” ponarzekać, w końcu jest sporo rzeczy których nikt z nas nie lubi. Nasz naród jest dość nerwowy i wybuchowy, dlatego nie ma co się dziwić, że czasami nawet mimowolnie mówimy coś co ma negatywny wydźwięk. Według psychologów narzekanie jest pewną formą terapeutyczną dlatego dziś prezentuję Wam listę 10 rzeczy, które najbardziej irytują Polaków!


#1 ZUS
Nienawidzimy wielu instytucji państwowych, ale Zakład Ubezpieczeń Społecznych stoi na podium tych najbardziej nielubianych. Każdy chce dożyć godnej starości i wysokiej emerytury, jednak ZUS często nas zaskakuje swoimi wysokimi składkami, które nawet za kilkadziesiąt lat się nie zwracają. A przepisy? Wystarczy, że spóźnisz się z opłatą o jeden dzień, a problemy będą się za Tobą ciągnąć przez długie miesiące.
#2 Polityka


Nie ważne jaka partia jest akurat przy władzy, polityka to temat który zawsze skutecznie podniesie ciśnienie każdego Polaka. Zmiany ustaw, wyższy wiek emerytalny, zmiany w systemie edukacji, wizy do USA… Chyba nie ma takiego Polaka, który słysząc słowo „polityka” od razu robi się czerwony na twarzy, a w głowie szuka najgorszych obelg.
#3 Za zimna zima, za gorące lato
Pogoda do nieco lżejszy i nigdy niezawodny temat do narzekania. Po długiej mroźnej zimie (która oczywiście pojawiła się dopiero w marcu, bo na Boże Narodzenie nie może być śniegu), przyszedł czas na wiosnę. Jest słonecznie, ale po co tak wieje? No i do tego jak rano wychodzimy do pracy jest jeszcze zimno, a jak wracamy tak gorąco, że chciałoby się rozebrać z grubych jeansowych spodni. Co dopiero będzie się działo w lecie?! Już czuję ten upał…


#4 Zagraniczne reklamy z polskim dubbingiem
Reklamy już same w sobie są mocno irytujące, to jak często się pojawiają, ile trwają, dlaczego są takie głośne… Można wiele wymieniać, ale najbardziej denerwujące są spoty telewizyjne, które ewidentnie nie są polskie. Nawet jeśli lektorzy starają się stworzyć jak najlepsze dialogi, to i tak niezsynchronizowany ruch ust do dźwięku, wkurza tak bardzo, że od razu chcemy przełączyć kanał i jak najszybciej zapomnieć o danym produkcie.
#5 Opóźnienia pociągów


Polskie Koleje Państwowe to kolejny temat rzeka. Podróżując w zimie w Interregion możemy spotkać się z mroźnymi toaletami, zaś w lecie w wagonach Intercity, które wyposażone są w klimatyzacje, można poczuć się jak w saunie – tego typu awarie są dość częste. Mimo wszystko najważniejszym tematem do narzekania są nieustające opóźnienia pociągów. Szczerze powiedziawszy, kiedy wybieram transport koleją już w ogóle nie dziwię się, gdy słyszę komunikat „Pociąg Intercity ze Świnoujścia do Przemyśla przyjedzie z opóźnieniem 30 minut. Opóźnienie może ulec zmianie”. I wiecie co? Opóźnienie zawsze ulega zmianie.
#6 Ciepła wódka
Nasz naród nie stroni od wybornych trunków i wszelkiego rodzaju alkoholu, ale to co potrafi poważnie zrazić do degustacji wysokoprocentowego napoju, to jego temperatura. Nie znam nikogo kto potwierdziłby, że wypicie ciepłej wódki lub piwa jest rzeczą przyjemną, ale jeśli nie mamy wyboru, to lepiej wypić ciepły alkohol, niż nie wypić w ogóle.


#7 Kolejki do lekarza
Ostatnio podczas rozmowy z przyjaciółką sama złapałam się na tym, że rozmawiamy o niekończących się kolejkach do gabinetów lekarskich, spóźnionych doktorach, staruszkach, które tylko kaszlną i już koniecznie przychodzą do przychodni zająć miejsce i sprawdzić czy to przypadkiem nie żadna śmiercionośna choroba. Ale oczywiście zanim nadejdzie ten dzień, w którym przez kilka godzin będziemy siedzieć w kolejce, musimy się zarejestrować i odczekać miesiąc, dwa, a czasami nawet pół roku, żeby w końcu zapisać się do wybranego specjalisty. Tylko lepiej nie zapomnieć o swojej wizycie, bo gdy ta przepadnie na kolejną znów będziesz czekać pół roku.
#8 Spoceni ludzie w zatłoczonym autobusie
Z nadejściem lata lepiej jest wybrać rower lub spacer, jednak wiadomo, że wracając z zakupów nie będziemy spacerować z ciężkimi siatkami przez parę kilometrów i to w upale 30 stopni. Wtedy najlepiej wsiąść do autobusu i w kilka minut pokonać odległość. Myślicie, że jazda komunikacją miejską jest przyjemna? Jeśli uda Ci się znaleźć wolne miejsce, ubrania będą kleić się do siedzenia, a stojąc ryzykujesz na atak tzw. „spoconej pachy” czyli przypadkowego pana, który trzyma się najwyższej poręczy, aby nie stracić równowagi… Jak o tym pomyślę to już cieszę się na podróże MPK.


#9 Dziury w drodze
Z biegiem czasu stan dróg się poprawia, jednak co z tego jak jak po ulewnych deszczach i mroźnej zimie należy wymienić nawierzchnię? Dziury w drogach to jeszcze nie wszystko! Wybieracie się na wymarzony urlop, lecz przed wyjazdem nie sprawdziliście gdzie są remonty? Powodzenia, może się okazać, że w korku spędzicie kilka dobrych godzin – a przecież można było sprawdzić objazd…
#10 Panowie pod sklepem monopolowym

">
„Królowo złota daj 5 złotych”, „Pani dzisiaj taka ładna. Za taką urodę to powinno się płacić innym za patrzenie, bo oczy mogą stracić jak się tak będą lampić”, „Koleżanko, bo ja dzisiaj takiego mam kaca, że normalnie klin klinem trzeba…” Czy tylko ja słyszę takie prośby? Miłośnicy alkoholu zrobią wszystko, żeby uzbierać odpowiednią kwotę i zakupić ulubiony trunek. Jedno jest pewne – pomysłowość w wymyślaniu coraz to nowszych argumentów potrafi zaskoczyć.
Dodałbyś coś jeszcze na taką listę? 😉

