Darmowy i naturalny nawóz do roślin. Rosną jak szalone, a Ty nie płacisz nawet złotówki

Wiele osób jest miłośnikami recyklingu i uwielbia wykorzystywać jedną rzecz wiele razy. Tacy ludzie żyją ekologicznie oraz troszczą się o naszą planetę. Ty też do nich dołącz i przekonaj się do czego nada się woda po gotowaniu makaronu.

Gotując makaron na obiad, z pewnością nie myślisz jednocześnie o swoich domowych roślinach. Tymczasem proces przygotowywania ulubionej pasty ma sporo wspólnego z ogrodnictwem. ;)

Jeśli chcesz wspomóc swoje rośliny w domu czy na balkonie, to przygotuj dla nich naturalny nawóz. Aby go pozyskać, nie musisz robić zbyt wiele. Wystarczy, że ugotujesz makaron, a pozostałą wodę wykorzystasz do podlewania roślin. Nic prostszego! Pamiętaj tylko, aby płyn dobrze przestygł i ten nawóz stosuj przynajmniej dwa razy w tygodniu.

Woda po gotowaniu makaronu zawiera skrobię, pierwiastki oraz składniki odżywcze, które są potrzebne rośliną do tego, aby zdrowo rosły. Najważniejsze jest jednak, aby nie zawierała soli. Jeśli będziesz dostarczał ją sukcesywnie do gleby, to ostatecznie rośliny przestaną pobierać wodą (mimo, że będzie jej pod dostatkiem), zaczną więdnąć i ostatecznie obumrą.

• To dobra baza do stworzenia bulionu lub ugotowania zupy.
• Przyda się do zagęszczania sosów.
• Można w niej ugotować warzywa.
• Sprawdzi się w procesie przyrządzania pizzy, chleba lub focacci.
• Jest świetną płukanką do włosów. Odżywi suche oraz pozbawione blasku kosmyki.
• Nada się do moczenia stóp, gdyż zmiękcza naskórek.
• W wodzie z makaronu mogą moczyć stopy borykające się z obrzękami i opuchlizną. Aby było przyjemniej warto dodać do niej kilka kropli ulubionego olejku eterycznego.
• Skrobia jest doskonałym panaceum na tłustą skórę twarzy. Wystarczy cerę codziennie przecierać wacikiem nasączonym w wodzie z makaronu. Szybko zauważysz różnicę.

Już wiesz do czego sprawdzi się idealnie woda po gotowaniu makaronu. Przekonaj się teraz co zrobić, aby Twoje pomidory rosły jak szalone. Możesz zrobić dla nich domowy nawóz.