Para kupiła starą furgonetkę za 5000 złotych. W ciągu 6 tygodni zamienili ją w oszałamiający dom
Ludzie na każdym kroku udowadniają, że odrobina kreatywności i pracy może przynieść oszałamiające efekty końcowe.


Ellie i Scott Morgan kupili starego vana z lat 80-tych za około 5000 tysięcy złotych. W zaledwie 6 tygodni przetransformowali go w niesamowity domek na kółkach.
Wszystko zaczęło się, gdy kilka miesięcy po ślubie Ellie straciła dziecko. Para ukoiła swój smutek na łonie natury, w końcu znaleźli spokój w wędrówkach po walijskich górach. Pewnego dnia natknęli się na starego vana i przekonali właściciela, by im go odsprzedał. Tak zaczęła się ich przygoda z furgonetkami. Dom na kółkach otrzymał na imię Florence, tak jak utracona córka.
Remontowanie pojazdu było miłością od pierwszego wejrzenia. Przez 6 tygodni pracowali niestrudzenie, by stworzyć miejsce do relaksu na łonie natury.
Efekt końcowy jest hołdem Florence. Choć marzenie o dziecku się nie spełniło, czasem spełniają się te, o których nawet nie wiemy.


Para zajęła się wszystkim od podstaw. Scott był cieślą, hydraulikiem i elektrykiem, a Ellie krawcową, dekoratorką i malarką.
Morganowie poświęcili sporo czasu, a praca była bardzo trudna. Chcieli jednak wszystko zrobić samodzielnie.
W furgonetce znalazło się miejsce na wszystkie niezbędne rzeczy.
Ellie ma nawet własny ogródek ze świeżymi ziołami.


Łóżko prezentuje się niezwykle wygodnie.
Doskonale nadaje się do przytulania!
Znalazło się także miejsce dla kilku ulubionych książek.
Wyobraźcie sobie takie widoki każdego ranka!


Wnętrze jest niezwykle kolorowe i przytulne, a wszystko dzięki pomysłowości Ellie.
Miejsca na najpotrzebniejsze przedmioty z pewnością nie zabraknie dzięki takim rozwiązaniom.
Kilka map pomoże zaplanować kolejną przygodę.
Coś z niczego, czyli własnoręcznie zrobiony kran.


W sam raz na śniadanie na świeżym powietrzu. Van sprawdza się doskonale podczas górskich wycieczek Ellie i Scotta.
Para w końcu odnalazła spokój i ukoiła swój żal. Z Florence podziwiają piękne widoki i napawają się naturą.
Jak wam się podoba dom Ellie i Scotta? Musicie przyznać, że prezentuje się imponująco.

