Nigdy nie przechowuj ugotowanego ryżu w temperaturze pokojowej. Możesz się poważnie rozchorować
Często dodajemy go do sałatek czy jako dodatek do mięs w potrawach. Jest tani, łatwo dostępny i zdrowy. Jednak przygotowując ryż popełniamy wiele błędów, jednym z nich jest niespożywanie go od razu po ugotowaniu, a to może mieć tragicznie skutki.


Okazuje się, że ryż nie powinien znajdować się w temperaturze pokojowej
Pozostawienie go do całkowitego wystudzenia prowadzi do rozmnażania się bakterii Bacillus cereus. Bakterie te mogą znajdować się na niektórych ziarnach ryżu i mimo tego, że większość z nich ginie w trakcie gotowania, to wciąż istnieje ryzyko, że część z nich przetrwa.
Fakt przetrwania tak znikomej części bakterii nie jest najgorsza, ponieważ nie jest niewielka ilość nie jest groźna dla człowieka, jednak jeśli miseczka z ryżem stoi na blacie kuchennym przez dłuższy czas, wtedy ilość bakterii zaczyna rosnąć.


Skonsumowanie takiego posiłku może doprowadzić do problemów żołądkowych oraz zatrucia. Najczęstszymi objawami zatrucia są nudności, wymioty lub biegunka, a także silny ból brzucha. Aby uniknąć nieprzyjemnych skutków, po ugotowaniu ryżu należy natychmiast go zjeść lub schować do lodówki i podgrzać w późniejszym czasie, jednak nigdy nie powinno się spożywać zimnego ryżu.
Pamiętaj także, aby w trakcie gotowania ryżu nie podnosić pokrywki od garnka. Powoduje to uciekanie dużej ilości pary, a to sprawia, że ryż jest niedogotowany lub często się przypala. Z kolei przed gotowaniem ryż należy dokładnie opłukać – warto tę czynność powtórzyć 2-3 razy, aby dokładnie usunąć wszystkie zanieczyszczenia z ziaren.

pixabay.com


Odpowiednie przygotowanie ryżu sprawi, że będzie bardziej puszysty i smaczniejszy. Więcej na ten temat znajdziesz w naszym wcześniejszym artykule!

