Kupujesz gwiazdę betlejemską? Jeśli tego nie zrobisz, utrata liści gwarantowana
Czas przedświąteczny to okres, kiedy z każdej strony bombardowani jesteśmy ozdobami, światełkami, propozycjami prezentów itp. Nie da się nie poczuć bożonarodzeniowego klimatu tak naprawdę już od połowy listopada. W tym czasie również pojawiają się na sklepowych półkach poinsecje, czyli tak zwane „gwiazdy betlejemskie”. Te kwiaty stały się symbolem świąt, niemal w takim stopniu, jak choinki. Ale jak dbać o poinsecję, by wytrzymała w dobrej formie kilka miesięcy?
Jak przechowywać gwiazdę betlejemską, aby jeszcze przed świętami nie opadły jej listki?
- Zadbaj o to już w momencie jej zakupu. Kiedy zobaczysz, że wystawione na sprzedaż kwiaty mają już nieciekawą kondycję - nie naprawisz tego. Musisz wybrać taki, który widać, że jest zadbany.
- Jeśli zmarznie podczas transportu do domu, to utrata liści gwarantowana! Zanim wyniesiesz ją ze sklepu, zawiń dokładnie w papier, aby dać jej ochronę przed niską temperaturą.
- Daj się jej zaaklimatyzować – po wniesieniu do domu, nie odpakowuj od razu.
- Planując miejsce, w którym ją postawisz, zadbaj o to, by nie było ono blisko kaloryfera.
- Nie wystawiaj jej na bezpośrednie działanie promieni słonecznych - dobrze odnajdzie się tam, gdzie ma i dostęp do światła, i trochę cienia.
- Nie podlewaj jej zbyt często i zbyt obficie – wystarczy, że zrobisz to raz na 2 dni. Nalej wody na podstawkę i poczekaj, aż kwiat sam się napije (nie zostawiaj „dokładki”).
- Przestrzeganie tych zasad sprawi, że "gwiazda betlejemska" zostanie z Tobą na długo, ale wtedy musisz ją odpowiednio suplementować. Raz w miesiącu zaaplikuj jej odżywkę specjalnie przeznaczoną właśnie dla tych kwiatów, która zawiera bardzo małą ilość azotu.
To ważne! Poinsecja jest trująca!
Mleczko, które wydziela, jest bardzo szkodliwe. Postaraj się o to, aby nie miały dostępu do tej rośliny ani dzieci, ani zwierzęta domowe!
Przygotowując dom na święta, absolutnie nie zapomnij o tym, aby unosił się w nim przyjemny zapach. Nie kupuj w tym celu gotowych odświeżaczy powietrza, które pachną tylko kilka chwil. Dyfuzor zapachowy możesz zrobić sam, a domownicy i goście będą pod wrażeniem tego, jak pachnie!
