Jak przeżyć na studiach tanim kosztem? Triki pomagające przetrwać samodzielne utrzymanie

Czas, kiedy młodzi ludzie wyjeżdżają na studia, jest dla nich nie lada wyzwaniem. Zwłaszcza, jeśli do tej pory uczęszczali do szkoły średniej w pobliżu swojej miejscowości i jest to ich pierwsza wyprowadzka z domu. Wolność, swoboda – to kusi i pewnie wielu ją docenia. Ale życie bez rodziców w pobliżu bywa trudne. Nikt rano nie budzi na zajęcia gorącą kawą i śniadaniem, nikt za Ciebie nie zadba o to, by były zrobione zakupy i zapłacone rachunki, nikt nie czeka, by wysłuchać codziennych zmartwień i trosk, nikt nie służy dobrą radą na zawołanie. Ze wszystkim trzeba się zmierzyć samemu. Jak przeżyć na studiach? Oto kilka rad.

Jeśli nie będziesz jeść na mieście, to zaoszczędzisz sporo pieniędzy. Najkorzystniej będzie, jeśli polubisz się z gotowaniem. Możesz wtedy kupować tańsze składniki (najlepiej wielopaki, czy opakowania XXL) i przyrządzać sobie jedzenie od razu na kilka dni.

Jak przeżyć na studiach i nie zbankrutować? Studenci - jako główny składnik swojej diety - polecają ziemniaki, które są pożywne, a z których da się przyrządzić różne dania (frytki, placki ziemniaczane, ziemniaczki z patelni itd). Dobrze sprawdzą się również makarony, które są tanie, a które można jeść z sosem lub z jajkiem – najważniejsze to dobrze je przyprawić.

I podstawowa zasada – nigdy nie odmawiaj, kiedy mama lub babcia będą chciały wcisnąć Ci jakiekolwiek słoiki: pulpety, ogórki, zupy itp. Na studiach są na wagę złota!

W Twoim nowym pokoju może brakować wygodnego łóżka lub biurka czy regału na książki.

Na Facebooku jest wiele grup pod nazwą „(nazwa miasta) Oddam za darmo!”. Czasem ktoś, robiąc remont, chce się szybko pozbyć niechcianych mebli – można na tym skorzystać i czasem wyhaczyć coś naprawdę fajnego!

Koszt utrzymania studenta wcale nie musi być wielki. Wystarczy trochę sprytu!

Studiowanie to przede wszystkim nauka! Zobacz więc, jak sobie ją usprawnić, kiedy będziesz pracować na komputerze.