Jesienią do pralki wrzucam 3 kasztany. Oszczędzają mi sporo czasu i pieniędzy

Mało osób o tym wie, ale kasztany świetnie nadają się do prania. Bez problemu zastąpisz nimi normalny, sklepowy detergent. Warto więc wybrać się na spacer i ich nazbierać. Zwłaszcza teraz, gdy jesień mamy w pełni i jest ich w parkach pełno.

Kasztany, zawierają dużo saponiny, która jest naturalnym detergentem i substancją pieniącą. Saponina jest substancją powierzchniowo czynną, która skutecznie usuwa tłuszcz, brud i zanieczyszczenia z odzieży. Im wyższa zawartość saponiny w roślinie, tym skuteczniej będzie ona czyścić. Aby uwolnić saponinę z kasztanów, potrzeba odrobinę pracy. Ale proces jest tego wart, ponieważ powstały w ten sposób proszek do prania jest stabilny i trwały. I praktycznie zupełnie darmowy.

Potrzebne Ci będą:

• Kasztany jadalne - około 4-5 kg;
• Duży kosz lub torba do zbierania kasztanów;
• Młotek i ręcznik kuchenny (lub nóż kuchenny i deska do krojenia);
• Blender o dużej mocy (ewentualnie robot kuchenny);
• Duży szklany słój;
• Worek na mleko orzechowe lub ściereczka do odcedzania wielokrotnego użytku, tylko do użycia przy kasztanach;
• 2 mniejsze szklane słoiki;
• Miarka;
• Blacha do ciastek;

Czas przygotowania to 1-2 dni (obejmuje czas na zbieranie i suszenie).

Udaj się na zbieranie kasztanów. Gdy będziesz miał już odpowiednią ilość czas zabrać się do dzieła. Zawiń garść kasztanów w ręcznik kuchenny i mocno uderzaj młotkiem, aby rozbić je na mniejsze kawałki. Przełóż kawałki do blendera. Alternatywnie, pokrój je na duże kawałki nożem kuchennym na desce do krojenia. Powtórz czynność z wszystkimi kasztanami. Następnie zmiel drobno w blenderze o dużej mocy. Umieść proszek na blasze i susz. Możesz to zrobić na desce rozdzielczej samochodu w słoneczny dzień lub w piekarniku na najniższym ustawieniu temperatury. Czas suszenia będzie się różnić, ale na co najmniej jeden pełny dzień w słońcu lub 8 godzin w piekarniku.

Teraz przenieś proszek z kasztanów do dużego szczelnego słoika i opcjonalnie opatrz go etykietą. Przechowuj go bezpiecznie poza zasięgiem dzieci i zwierząt domowych. Możesz go przechowywać praktycznie w nieskończoność. Uwaga: dokładnie wyczyść wszystkie przybory, urządzenia, pojemniki i powierzchnie, które miały kontakt z kasztanami, gdyż mają one toksyny, które nie są bezpieczne dla skóry i naszego organizmu.

Same sproszkowane kasztany to tylko baza do detergentu. Teraz czas na drugi krok. Co najmniej 30 minut przed rozpoczęciem prania, wymieszaj 3,5 łyżki (lub ¼ filiżanki) proszku z kasztanów w słoiku i dodaj 2/3 filiżanki gorącej wody. Powstały płyn przecedź do drugiego szklanego słoika. Ten mleczny i spieniony płyn to twój kasztanowy proszek do prania. Otrzymasz około ⅔ szklanki. Użyj go natychmiast lub przechowuj w lodówce do tygodnia. Użyj około 1/3 szklanki na jedno pranie. (Zostanie ci jeszcze jedna ⅓ filiżanki na jeszcze jedno pranie. Pamiętaj, aby użyć płynu w ciągu tygodnia. Jeśli robisz więcej niż 2 załadunki prania tygodniowo, przygotuj jednorazowo większe ilości detergentu.

Jeśli nie chcesz bawić się w przygotowywanie proszku, to jest prostsza opcja. Kasztany możesz po prostu pokroić na małe kawałeczki i następnie włożyć do woreczka na bieliznę. Następnie wkładasz go do bębna pralki razem z praniem. Ta opcja sprawdza się głownie w przypadku rzeczy, które są jedynie lekko zaplamione. Nie jest tak skuteczna, jak przygotowanie proszku, ale nie zajmuje też tyle czasu.

Jak w przypadku każdego środka czyszczącego na bazie roślin, ten produkt czyszczący typu zero waste nie jest przeznaczony do pieluszek materiałowych Twojego dziecka lub ubrań, które są całkowicie brudne i poplamione. Jeśli pierzesz białe rzeczy, dodaj nadwęglan sodu do mieszanki.