PoradyTen szczegół zdradza, do której kasy usiądzie zaraz pracownik Biedronki. Będziesz pierwszy w kolejce

Ten szczegół zdradza, do której kasy usiądzie zaraz pracownik Biedronki. Będziesz pierwszy w kolejce

kasy w biedronce Fot. genialne.pl
kasy w biedronce Fot. genialne.pl
03.02.2023 13:57, aktualizacja: 03.02.2023 15:20

Na pierwszy rzut oka może wydawać Ci się, że kasy w Biedronce otwierane są całkowicie przypadkowo. Jednak jest w tym pewna metoda i możesz łatwo zauważyć, która z nich zostanie otwarte w pierwszej kolejności.

Kasy w Biedronce

Kiedy w Biedronce jest dużo klientów automatycznie tworzą się kolejki do kas. Czasami dużego nagromadzenia kupujących nie są w stanie rozładować kasy samoobsługowe. Wówczas jeden z kasjerów używa dzwonka, aby zawiadomić obsługę, że konieczne jest przybycie kolejnego pracownika, który pomógłby obsługiwać klientów. W tym momencie osoby w kolejkach z niecierpliwością wypatrują, która kasa będzie otwarta. Wszystko po to, aby szybko do niej pobiec.

Kasy w Biedronce, fot. Freepik
Kasy w Biedronce, fot. Freepik

Jak sprawdzić, przy której kasie siądzie pracownik?

Wystarczy, że zerkniesz dyskretnie na ekrany znajdujące się na kasach. Jeżeli zobaczysz napis ZABLOKOWANA, to znak, że właśnie do tej kasy zalogował się pracownik i wkrótce przyjdzie, aby ją otworzyć . Natomiast przy innych i zamkniętych kasach zawsze znajduje się napis KASA NIECZYNNA. Ten prosty trik pozwoli Ci szybko zlokalizować otwieraną kasę i wyrwać się z długiej kolejki.

Kasy w biedronce Fot. Genialne
Kasy w biedronce Fot. Genialne

Dlaczego wózki w sklepach się chyboczą?

Czy zauważyłeś, że wózki w marketach nie są zbyt stabilne. Zwykle trzęsą się, a także chyboczą podczas jazdy. Sprawiają wrażenie jakby były lekko zdezelowane i miały swoje najlepsze lata już za sobą. Dodatkowo nikt nie kwapi się, aby je naprawić. Wiesz czemu tak jest?

Kasy w Biedronce, fot. Freepik
Kasy w Biedronce, fot. Freepik

Wózki sklepowe celowo wyglądają na trochę sfatygowane. Dodatkowo kiedy przyspieszasz kroku, to one zaczynają hałasować. To zamierzone działanie i sztuczka psychologiczna. Podczas generowania hałasu automatycznie zaczynasz zwalniać i tym samym przypatrujesz się sklepowym półkom, a także zwracasz uwagę na coraz więcej produktów. Wówczas istnieje duże prawdopodobieństwo, że kupisz więcej, niż zamierzałeś. A sklepy chcą mieć jak największy zysk.

Ukryte funkcje przedmiotów, o których założę się, że nie słyszałeś!

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także