Modelka Sophia Hadjipanteli eksponuje swoją jedną, wielką brew i kocha siebie bezwarunkowo
Obecnie coraz częściej podążamy ku naturalnym trendom. Dotyczy to także urody oraz dbania o siebie. Wielką orędowniczką naturalnego wyglądu jest także modelka Sophia Hadjipanteli.
Dziewczyna z wielkimi brwiami
Kobieta ma obecnie 25 lat i na co dzień mieszka w USA. Posiada cypryjsko-greckie korzenie i znana jest przede wszystkim ze swoich gęstych, bujnych brwi, które łączą się ze sobą. Obecnie zajmuje się modelingiem, a brwi stały się jej znakiem rozpoznawczym. Okazuje się, że celowo je przyciemnia, aby jeszcze bardziej rzucały się w oczy. Dodatkowo aktywnie wspiera ruch body positive, gdyż sama była dyskryminowana i odrzucana ze względu na swój niespotykany i oryginalny wygląd.
Znak rozpoznawczy
Sophia bezwarunkowo kocha swoje ciało i otacza je miłością. To wszystko za sprawą mamy, która od zawsze akceptowała ją w każdym calu i zachęcała, aby nie myślała sztampowo. Dzięki temu kobieta od zawsze podąża swoją własną drogą, a także nie ulega presji społecznej. Pokaźne brwi (a może tylko jedna wielka brew) są znakiem rozpoznawczym modelki, który czyni ją rozpoznawalną. Jednak w dzieciństwie nie miała łatwo. Najpierw nie dostała się do liceum. Natomiast kiedy w Internecie upubliczniła swój niecodzienny wygląd, to zaczęła zmagać się z dużą dawką krytyki.
Kocha siebie
Negatywne opinie nie zniechęciły Sophii, która kochała siebie i wiedziała, że jest wyjątkowa. Teraz kobieta zupełnie ignoruje to, co mówi całe otoczenie. Jest sobą, ubiera się w to co chce i według własnego uznania stylizuje swoje brwi. Ponadto zachęca osoby na całym świecie, aby wreszcie doceniły swój naturalny wygląd i przestały na siłę się zmieniać. Nie ma sensu ślepo podążać za ideałami piękna. Warto natomiast zacząć żyć i być szczęśliwym ze swoim ciałem.
Dążenie do samoakceptacji
Kobieta stworzyła na Instagramie Unibrow Movement. Ta społeczność skupia osoby, które doceniają naturalne piękno i nie chcą się zmieniać, aby zadowolić całe otoczenie. Każdy może znaleźć tam wsparcie i wreszcie zaakceptować swoje ciało.
