Osoby z tą grupą krwi są najbardziej narażone na atak kleszczy

Nie wszyscy jesteśmy w tym samym stopniu narażeni na ukłucia kleszczy. Te przenoszące groźne choroby pajęczaki szczególnie upodobały sobie konkretną grupę osób. Wszystko wyjaśniły badania krwi. Potwierdził to eksperyment naukowy, który określił, jaka grupa krwi przyciąga kleszcze.

Kleszcze przyciągają różne czynniki. Niedawno pisaliśmy, jakich kolorów unikać, by nie narażać się na ich atak. Wabikiem na kleszcze mogą być również niektóre zapachy. Naukowcy z Czech dowiedli, że nie bez znaczenia jest też nasza grupa krwi.

Kleszcze są pasożytami, które potrafią żerować na ciele swojej ofiary nawet do 15 dni. Atakują zarówno ludzi, jak i zwierzęta. Najczęściej wbijają się w miejsca, w których skóra jest najdelikatniejsza. U dzieci może to być głowa. U dorosłych najbardziej narażone są miejsca za uszami i na granicy włosów. Kleszcze chętnie kłują również na karku, na ramionach, pod pachami, pod biustem, w okolicach pępka, w pachwinach, wokół genitaliów oraz pod kolanami. Samo ukłucie przez kleszcza nie jest groźne, ale owady te przenoszą groźne choroby - boreliozę i kleszczowe zapalenie mózgu. W pierwszym przypadku konieczna jest długa terapia antybiotykowa. W drugim można jedynie leczyć objawy (uśmierzać ból mięśni i zbijać gorączkę).

Kleszcze są aktywne od wczesnej wiosny do późnej jesieni. Wabią je ciepło, ruch powietrza oraz zapach potu. Przyciągają je jasne kolory i kwiatowe zapachy (dlatego lepiej unikać używania perfum przed wyjściem na spacer). Na atak kleszcza narażony jest każdy, kto idzie do lasu, parku, czy na łąkę. Nie ulega jednak wątpliwości, że niektórym ukłucie przez kleszcza grozi bardziej niż innym.

Naukowy z Uniwersytetu Masaryka w Brnie sprawdzili, która grupa krwi jest dla kleszczy bardziej "atrakcyjna". Okazało się, że pasożyty rzeczywiście mają w tym zakresie swoje preferencje. Po przebadaniu 100 osób wyszło na jaw, że kleszcze częściej kłują osoby z grupą krwi A. Stanowiły one 36 procent przypadków. Najrzadziej owady atakowały osoby z grupą krwi B (15 procent przypadków). Również osoby z grupami 0 oraz AB nie były tak często kłute, jak te z grupą A.

Posiadanie grupy krwi innej niż A nie gwarantuje, że kleszcze będą nas omijać szerokim łukiem. Zdarza się, że atakują również posiadaczy pozostałych grup. Właśnie dlatego każdy powinien się przed nimi chronić. Najprostszym sposobem jest zasłonięcie odzieżą jak największego obszaru ciała (długie rękawy i nogawki) oraz unikanie ubrań w jasnych barwach. Można również zrobić domowy preparat na kleszcze lub jeść oraz pić rzeczy, które odstraszają owady.