Magiczny, świetlny spektakl w japońskim lesie. To świetliki rozpoczęły swoje zaloty
Początek lata to dla świetlików czas zalotów. Rosyjskiemu fotografowi udało się uwiecznić na zdjęciach ten niezwykły moment.
Świecące odwłoki
Robaczki świętojańskie to małe owady (osiągają długość od 0,5 cm do 3 cm), które w odwłoku mają narząd świetlny. Dzięki niemu samce wabią samice, które odpowiadają na zalety partnerów. Wytwarzane przez nie błyski zwą się bioluminescencją. Zwykle samce wykonują do dwóch rozbłysków i robią przerwę. W tym czasie oczekują na odpowiedź samicy. Kiedy rozświetli swój odwłok, będzie to znak, że jest gotowa do rozrodu.
Podpatrując owadzie zaloty
Daniel Kordan zajmuje się fotografią krajobrazu. W 2019 roku przebywał na japońskiej wyspie Honsiu. Na przełomie czerwca i lipca w tamtejszych lasach rozpoczął się magiczny spektakl. Oto tysiące świetlików rozpoczęło swój okres godowy. Mężczyzna był tym szczęściarzem, który mógł przypatrywać się zalotom robaczków świętojańskich w bambusowym gaju.
Rozświetlony gaj
Las wręcz zalał się żółto-zielonym światłem wytwarzanym przez tysiące, unoszących się w powietrzu oraz bytujących na gałęziach i liściach, hotaru (z jap. robaczek świętojański). Trzeba przyznać, że taniec godowy świetlików jest nieziemskich zjawiskiem.
P.S.
W naszym kraju świetliki nierozerwalnie były łączone z nocą świętojańską oraz uważano, że są to błąkające się po świecie dusze, które nie zaznały spokoju.
Byłeś kiedykolwiek świadkiem zalotów świetlików?