Próba wyłudzenia danych osobowych odbywa się w Polsce co 40 minut. Specjaliści ze Związku Banków Polskich ostrzegają, że od 16 lat nie odnotowano aż tak wielu tego typu przestępstw.
Przede wszystkim chodzi tu o próby wyłudzenia danych w celu uzyskania kredytów. Średnio każdego dnia odnotowuje się ponad trzydzieści prób popełnienia tego typu przestępstw.
W obliczu narastającej liczby prób wyłudzeń eksperci ze Związku Banków Polskich podkreślają, jak ważne jest szybkie reagowanie w przypadku utraty dokumentów takich jak dowód osobisty, paszport czy prawo jazdy. Wiceprezeska ZBP Agnieszka Wachnicka zaapelowała w rozmowie z "Gazetą Pomorską" o to, aby bez zbędnej zwłoki zastrzegać w banku jakikolwiek utracony dokument.
Wachnicka podkreśliła, że dla skuteczności działania Systemu Dokumentów Zastrzeżonych decydujący bywa czas, który upłynął między utratą dokumentu a jego zastrzeżeniem w banku.
Materiał wideo znajduje się dalej w artykule
Statystyki zaprezentowane przez Gazetę Pomorską są alarmujące. Tylko w pierwszym kwartale obecnego roku łączna suma prób wyłudzeń wyniosła aż 82,9 mln złotych, co stanowi wzrost o ponad połowę w porównaniu z poprzednim rokiem.
Jak można zastrzec swoje dane?
Jak więc efektywnie zastrzec swoje dane, jeśli istnieje podejrzenie, że mogły one zostać skradzione? Najlepiej dokonać tego w swoim banku za pomocą Systemu Dokumentów Zastrzeżonych. Jest to baza na poziomie ogólnokrajowym, w której gromadzone są informacje o skradzionych i zgubionych dokumentach.
Bank można poinformować także bezpośrednio, jednak nie każdy zapewnia telefoniczną obsługę tego typu zgłoszeń. Utratę dokumentów należy też zgłosić na policji oraz w urzędzie gminy, który je wydał. W celu zwiększenia ochrony swoich danych zaleca się także zastrzeżenie numeru PESEL. Procedurę tę można przeprowadzić poprzez profil zaufany lub system bankowości internetowej.
Od czerwca banki oraz inne instytucje finansowe będą miały obowiązek weryfikacji zastrzeżonego PESEL-u przed przyznaniem pożyczek lub kredytów.
