4‑dniowy tydzień pracy zdrowszy i efektywniejszy od obecnego systemu pracy

Pracujemy za dużo, czy za mało? Jeśli pracujesz na cały etat, to spędzasz w pracy 8 godzin dziennie 5 dni w tygodniu. Jeśli policzyć pracę z dojazdami, wychodzi 9-10 godzin dziennie. O ile nie masz nadgodzin, to tak w ciągu tygodnia zostaje mało czasu na "życie", bo przecież kiedyś trzeba spać ;) Znamy to wszyscy...

System 8-godzinnej pracy zakładał, że 8 godzin pracujesz, 8 godzin masz wolne na to, co chcesz i 8 godzin odpoczywasz. Model ten jest przestarzały, sprawdzał się w czasach, kiedy jedna osoba pracowała na utrzymanie rodziny, a druga prowadziła dom i zajmowała się dziećmi. Obecnie wygląda to zgoła inaczej...

Postęp i rozwój technologiczny wskazywały na to, że powinniśmy pracować krócej, że zachodni świat będzie dążył do skrócenia liczby godzin pracy. Rozwiązania takie są już wprowadzane w niektórych światowych korporacjach i testowane w w kilku krajach. Wszędzie wyniki wskazują na to, że ludzie dzięki temu nie tylko są szczęśliwsi, ale także pracują lepiej i wydajniej.

Ostatnio 4-dniowy tydzień pracy był testowany w Irlandii - w latach 2015-2019 wybrano tam do eksperymentu 2500 aktywnych zawodowo osób pracujących w biurach, szpitalach, sklepach i  innego typu placówkach. Ich tydzień pracy skrócono o jeden dzień, a godziny pracy o 5 godzin tygodniowo łącznie (ze standardowych 40 do 35). Okazało się, że wyniki były korzystne nie tylko dla pracowników, ale także dla firm, dla których pracowali. Byli oni znacznie wydajniejsi, lepiej zmotywowani i bardziej czuli się związani z firmą.

Jeżeli komuś wydaje się, że 4-dniowy tydzień pracy jest czymś nierealnym w najbliższej przyszłości, to warto przypomnieć, że jeszcze do tak niedawna w Polsce i innych krajach pracowano przez 6 dni w tygodniu i dopiero w czasach PRLu w pewnym momencie tydzień pracy uległ skróceniu do 5 dni. A jeszcze jakieś 100 lat temu ludzie pracowali 60-80 godzin w tygodniu w ramach swoich etatów. Henry Ford zauważył znaczną poprawę pracy właśnie po zmniejszeniu ilości godzin z 60 na 40. Tendencja do skracania naszego czasu pracy jest więc widoczna gołym okiem i jest czymś stałym.

Wiele ekspertów pyta także o to, ile właściwie pracy jest w pracy - ile czasu spędzanego w miejscu zatrudnienia spędzamy naprawdę na pracy. Wielu badaczy przy tym często wskazuje, że realnie np. pracy umysłowej nie da się efektywnie wykonywać dłużej niż ok. 4 godziny dziennie, powyżej tej ilość trudno jest nam skupić odpowiednio uwagę i być efektywnym. Inaczej ma się rzecz w przypadku pracy fizycznej, ale w tym temacie raczej nie ma zgody pomiędzy badaczami powyżej jakiej ilości jest ona wyniszczająca dla organizmu.

A to, że nadmiarowa praca może być wyniszczająca dla organizmu nie ulega wątpliwości. WHO szacuje, że co roku dochodzi do 745 000 przedwczesnych zgonów z powodu przepracowania. Nie oznacza to, że ludzie Ci dosłownie w pracy umierają, natomiast jest to ilość osób, która umiera wskutek statystycznie przedwczesnych chorób sercowo-naczyniowych, udarów, zawałów i tym podobnych (statystycznie przedwczesnych, tzn. w porównaniu z ludźmi w ich wieku, wykonujących taką samą pracę, w tych samych warunkach kulturowych i klimatycznych, którzy nie pracują ponad wymiar etatu). Statystycznie dotyczy to przede wszystkim mężczyzn po 40 roku życia.

Chciałbyś skrócenia tygodnia pracy? A może uważasz, że to zły pomysł?