13 absurdalnych zakazów za granicą. Na wakacjach możesz dostać mandat łatwiej, niż myślisz
Wczasy! Upragniony tydzień lub dwa słodkiego nicnierobienia! Chcesz sobie poleniuchować, odpocząć od swoich zmartwień, a tutaj okazuje się, że nic z tego - bo czeka Cię mandacik za rzecz, co do której nie spodziewałbyś się, że może być karana. Pozbierałam dla Ciebie 13 najdziwniejszych zakazów, z jakimi możesz się spotkać na zagranicznych wakacjach. Część z nich to tzw. martwe prawo, które obowiązuje, ale nikt go nie egzekwuje, część jednak to surowo realizowane przepisy, których musisz przestrzegać, by nie spotkała Cię absurdalnie wysoka kara.
22.07.2020 12:45
1. 1000 Euro za bycie naiwnym w Wenecji
UK Home Office/Flickr[/caption]
W Wenecji i okolicach surowo egzekwowane jest prawo, podług którego możesz zapłacić bardzo wysoką kare za kupowanie podróbek markowych produktów na tamtejszych nielegalnych bazarach (jest ich trochę). Jeśli karabinierzy Cię na tym przyłapią mogą Ci wkleić mandat w wysokości nawet 1000 Euro.
2. Indie kontra selfie
W Indiach, w wielu turystycznych miejscach możesz dostać mandat za robienie sobie selfie w miejscu publicznym. Miejscowe władze miały tego tak dość, że zakazały tego (jakże niecnego!) procederu. Kary na szczęście są tu raczej symboliczne.
3. Nie wytniesz M+P=WSZM na drzewie na Majorce
Władze Majorki kilka lat temu wprowadziły mnóstwo dodatkowych zakazów, które mają wpłynąć na to, jak zachowują się na tej imprezowej wyspie turyści. Oprócz nieodpowiedniego zachowania w miejscach publicznych, obrażania policjantów, używania wulgarnego języka, zakazano także wycinania na korze drzew (a także w innych miejscach) miłosnych wyznań. Szkoda!
4. "Masz za głośne klapki na Capri!"
Na włoskiej wyspie Capri w ramach walki z uciążliwymi turystami i hałasem zakazano noszenia zbyt głośnych sandałów i klapek. Pojawiły się co prawda protesty przeciwko temu absurdalnemu prawu, bo nikt właściwie nie wie jak to należy mierzyć, niestety władze na te wołania pozostały (o dziwo) głuche.
5. Japonia: "A czy waćpanna ma stanik? Zaraz sprawdzę!"
W Japonii istnieje prawo nakazujące kobietom noszenie stanika w pomieszczeniach, które są klimatyzowane. Nie wiadomo w jaki sposób władze egzekwują przestrzeganie tego prawa.
6. Bez szpilek na Akropolu
W zabytkowych miejscach w Grecji kobiety nie mają prawa chodzić w szpilkach. W teorii ma to przeciwdziałać niszczeniu tych miejsc, w praktyce przyczynia się głównie do powstania zabawnych historii z greckich wakacji, o ile nie kończą się one mandatem.
7. Zdeptany król
Będąc w Tajlandii będziesz musiał zwrócić szczególną uwagę na to, aby przypadkowo nie zdeptać banknotu z wizerunkiem króla (lub jakiegokolwiek innego przedmiotu z jego podobizną). Możesz trafić za to nawet do więzienia.
8. Na Karaibach nie wystąpisz w koszulce moro
Na wielu wyspach karaibskich obowiązuje surowy zakaz noszenia ubrań, które mogą kojarzyć się z oddziałami paramilitarnymi. Wprowadzono go ze względu na problemy z gangami podszywającymi się pod odziały wojska, policji i innych służb porządkowych. Zamiast swojej koszulki khaki weź więc hawajską.
9. W Hiszpanii nie poprowadzisz w klapkach
osseous/Flickr[/caption]
To akurat całkiem mądry zakaz - na terenie Hiszpanii kierowcom grożą całkiem wysokie mandaty za prowadzenie w klapkach. Zwyczaj ten przez pewien czas był prawdziwym problemem kraju, w którym jest ciepło przez 3/4 roku.
10. Nie nakarmisz już gołębi na placu św. Marka
Kiedyś zdjęcie z gołębiami obsiadającymi nasze ramiona na placu św. Marka w Wenecji było wręcz obowiązkowym punktem programu i każdy turysta miał stamtąd taką fotę. Niestety gołębie tak zanieczyszczały plac i jego okolice, że zabroniono ich karmienia.
11. Nie polatasz na miotle w Suazi
Suazi to niewielkie państwo w południowej Afryce. Jakiś czas temu wprowadziło ono zakaz latania na miotłach na wysokości większej niż 150 metrów. Za jego złamanie grożą bardzo wysokie kary. Niektórzy twierdzą, że wprowadzenie tego prawa miało na celu zareklamować turystycznie Suazi na świecie. Tylko co to za reklama, które dany kraj ośmiesza? Warto dodać, że w tym kraju kiedyś istniało prawo zabraniające kobietom noszenie spodni i nakazujące mężczyznom zerwanie ich z kobiety, jeśli taką zauważą.
12. Śmierdząca sprawa w Szwajcarii
W krainie sera i zegarków zgodnie z prawem nie można spuszczać wody w toalecie po 22 wieczorem. Ewentualny przykry zapaszek jest aż do rana Twoim prywatnym problemem.
13. Dziwne zainteresowanie bielizną
W Tajlandii zabronione jest przebywanie w miejscach publicznych bez bielizny, za nieprzestrzeganie tego prawa grozi mandat lub nawet poważniejsze konsekwencje. Nie wiadomo w jaki sposób służby badają obecność lub brak majtek na tyłku danej osoby.