NewsyBez niej ani rusz. Jak wybrać dobrą hulajnogę na studia?

Bez niej ani rusz. Jak wybrać dobrą hulajnogę na studia?

Autor artykułu: Norbert Garbarek

materiał partnera
materiał partnera
Materiał Sponsorowany

29.09.2023 14:29

Ponad 1 milion – to liczba, którą w pewnym sensie można nazwać "magiczną". Dla wielu jest to kwota, którą chcieliby zgromadzić na swoim rachunku bankowym. Dla fanów elektromobilności to natomiast z pewnością liczba samochodów na prąd, które ich zdaniem powinny dziś poruszać się po polskich drogach.

Płatna współpraca z Barel Poland

Jest to jednocześnie liczba wszystkich studentów w Polsce. Dużo? Oczywiście, że tak. Wszystkim tym, którzy więc zaczynają lub kontynuują swoją studencką drogę, polecamy prosty poradnik, z którego dowiesz się, jak wybrać najlepszą hulajnogę elektryczną zgodną z twoimi oczekiwaniami. Oferta jest w tej kategorii produktów naprawdę duża, więc łatwo pogubić się i zwyczajnie "naciąć" na produkt, którego zakupu można żałować.

Czy student naprawdę potrzebuje hulajnogi elektrycznej?

To pytanie, na które większość żaków może spróbować odpowiedzieć sobie samodzielnie. Nie ma natomiast wątpliwości, że te niewielkie pojazdy elektryczne stanowią rewelacyjny środek transportu nie tylko dla studentów stawiających swoje pierwsze kroki w dużym mieście, ale też wszystkich tych, którzy początkowe semestry mają już za sobą i doskonale rozumieją, jak ważna jest oszczędność czasu i pieniędzy w tym zabieganym – studenckim – życiu.

Fakt, że hulajnogi elektryczne są pożądanym udogodnieniem, potwierdza z pewnością obecność ogólnodostępnych "hulajek" do wypożyczenia w wielu polskich miastach. Problem jednak w tym, że są to urządzenia, które "pracują" non stop i często z uwagi na stan techniczny dają przeciętny obraz tego, jak przyjemna może być podróż dobrą hulajnogą elektryczną.

Nie brakuje powodów, dla których warto zdecydować się na zakup hulajnogi

Wygoda. To główny aspekt, który jako student docenisz, jeśli postanowisz kupić sobie elektryczną hulajnogę. Nie można zaprzeczyć, że jest to znakomita alternatywa dla komunikacji miejskiej. Bez względu na warunki pogodowe ten niewielki pojazd elektryczny zawsze dowiezie cię do celu. To jednak nie wszystko. Nie można zapominać, że hulajnogą pojedziesz zupełnie sam. Tego samego nie można powiedzieć ani o miejskich autobusach, ani o tramwajach. W każdym z tych przypadków trudno mówić o większej wygodzie.

Hulajnogę elektryczną natomiast możesz mieć właściwie bez ustanku pod ręką. Oznacza to, że nie ogranicza cię zupełnie nic, aby dostać się nawet w najbardziej odległe zakątki miasta – a to m.in. zagwarantują hulajnogi z wybitnie dużym zasięgiem, jak np. Motus Scooty 10 lub Dualtron Eagle. Jeśli natomiast wygodę rozumiesz jako poprawną pozycję za kierownicą (wyprostowana bez zginania kręgosłupa), to i w tym aspekcie "hulajki" są świetną odpowiedzią na twoje potrzeby. Prozdrowotny charakter jazdy na hulajnodze jest niezaprzeczalny.

Z nią dojedziesz w każde miejsce

Bezpieczeństwo to kolejna zaleta hulajnóg elektrycznych. Oczywiście można je rozumieć w dwojaki sposób. Dla niektórych oznacza to, że sprzęt będzie doskonale amortyzował wszelkie nierówności, dzięki czemu podróż nawet po wymagającym terenie nie zakończy się rozdrażnieniem i bólami w kręgosłupie przez kolejne godziny.

Dla osób, które przewidują poruszanie się po tzw. wertepach, w sprzedaży znajduje się szereg modeli już na pierwszy rzut oka wyglądających na terenowe i zdolnych do pokonania przeszkód. Pamiętaj, by decydując się na taką hulajnogę, zwracać uwagę przede wszystkim na silne oświetlenie, które pozwoli ci dostrzec każde potencjalne zagrożenie na drodze, oraz lekką, ale jednocześnie stabilną konstrukcję i odpowiednie zawieszenie. Przedstawicielami tej kategorii hulajnóg są przede wszystkim Ruptor R3 o zasięgu ok. 75 km i mocy silnika 800 W, Motus PRO10 Sport ze znakomitym oświetleniem LED i podświetleniem spodu, ale też Dualtron Mini. Ten ostatni okaże się doskonałym wyborem dla każdego, kto poszukuje maksimum wydajności w możliwie niewielkim "opakowaniu".

materiał partnera
materiał partnera

Oszczędzasz czas i nigdzie się nie spóźniasz

Trudno wyobrazić sobie lepsze rozwiązanie dla studenta, który dzień w dzień pokonuje wiele kilometrów w drodze na uczelnię i do domu, a poza tym spędza wiele czasu poza zajęciami "na mieście". Do tego liczy każdą minutę w ciągu doby i ważne jest dla niego, aby cały wolny czas wykorzystać jak najbardziej efektywnie. Jeśli więc hulajnoga jest w stanie przyczynić się do oszczędności czasu – to wystarczający powód, aby poważnie zastanowić się nad zakupem nawet podstawowego modelu do miasta.

Pozwalająca pokonać na jednym ładowaniu ok. 50 km hulajnoga Kaabo Skywalker lub wydajniejsza Ruptor R1 w podobnej półce cenowej do 3 tys. zł są jednymi z kilku propozycji, zaraz obok Motus Scooty 10 Lite lub Motus PRO 8,5 Lite, które sprawią, że nie spóźnisz się na żadne wydarzenie w swoim studenckim życiu. Komunikacja miejska nie zawsze staje na wysokości zadania – nierzadko zdarza się, że akurat wtedy, kiedy naprawdę musisz dotrzeć do celu punktualnie, tramwaje postanawiają zrobić ci na przekór, wykoleić się, a tym samym zablokować torowisko, z kolei autobusy tkwią w długim korku w godzinach szczytu.

Wsiadając na hulajnogę, ryzyko, że spóźnisz się gdziekolwiek, zależy wyłącznie od tego, czy nie "prześpisz" budzika. Jeśli wstaniesz na czas, wystarczy szybkie przygotowanie się na zajęcia, wzięcie hulajnogi w ręce – i jazda na uczelnię. Dzięki niej nie są ci straszne awarie komunikacji publicznej, które bez dwóch zdań są w stanie zrujnować dzień wielu podróżnym.

W kontekście tego, że hulajnogę wystarczy właściwie wziąć ze sobą, wychodząc z domu – warto podczas potencjalnego zakupu mieć na uwadze wagę urządzenia. Istnieją modele, które są wykonane z ciężkich materiałów i ich waga często przekracza 20 kg. O ile dla niektórych nie będzie to stanowić dużego problemu przy ewentualnym schodzeniu po schodach z pierwszego piętra, tak dla wielu jest to utrudnienie, z którym trudno sobie poradzić.

Miej więc w myślach, że aby komfortowo poruszać się z hulajnogą, kiedy ta będzie złożona, warto interesować się modelami ważącymi 12–20 kg. Dla przykładu są to m.in. Kaabo Mantis 10 ECO lub wspomniana wcześniej Motus Scooty 10 Lite. To lekkie hulajnogi, z których przenoszeniem z pewnością poradzi sobie każdy, kto bez trudu jest w stanie przenieść dwie torby podstawowych zakupów spożywczych na kilka dni.

Proste porady dla laika. Jaką hulajnogę powinien wybrać student?

To, że hulajnoga elektryczna dla studenta jest godnym polecenia zakupem, nie pozostawia wątpliwości. W skrócie jednak: na co konkretnie zwracać uwagę, jeśli zaczynasz właśnie swoją przygodę na uczelni lub jesteś w trakcie studiowania i masz już świadomość, że w XXI w. czas jest na wagę złota i warto walczyć o jego oszczędność, a ponadto zależy ci na wygodzie?

Przede wszystkim:

  • Jak dużo chcesz jeździć? Zastanów się, ile w ciągu dnia średnio pokonujesz kilometrów pieszo lub komunikacją miejską. Dodaj do tego kilka procent "buforu" bezpieczeństwa i wybierz taki model, który nie będzie przerostem formy nad treścią. Jeśli dzienne jeździsz zbiorkomem nie więcej niż kilka kilometrów, w zupełności wystarczy ci podstawowa hulajnoga dla niewymagających, np. Siver City. Jeśli natomiast każdy twój dzień to kilkanaście kilometrów w drodze – nie bój się wybrać większego modelu z pojemniejszym akumulatorem.
  • Jak wygląda trasa, którą pokonujesz każdego dnia? Jeśli zamierzasz poruszać się wyłącznie po gładkim asfalcie i nie zakładasz wyjazdu w bardziej wymagający teren, być może nie potrzebujesz dodatkowej amortyzacji. Z kolei osoby, których codzienna trasa na uczelnię wymaga przeprawienia się przez tzw. kocie łby lub inne wyboje, przykładowy Ruptor R1 z zawieszeniem wahaczowym odwdzięczy się już po pierwszych metrach pokonanych w trudnym terenie.
  • Ile możesz zapłacić za hulajnogę? Dla wielu koszt zakupu hulajnogi może okazać się kluczowym parametrem. Nie należy jednak obawiać się o to, że mniejszy budżet będzie determinować słabsze osiągi i wydajność. Nic z tych rzeczy. Wspomniany wcześniej Motus Scooty 10 Lite w cenie ok. 1,5 tys. zł to model o specyfikacji odpowiadającej większości potencjalnych klientów. Waży niewiele, bo ok. 12,5 kg, a przy tym na jednym ładowaniu pokona ok. 30 km. Nie ma również problemu, aby znaleźć dobrej jakości hulajnogę o sportowym i terenowym charakterze w atrakcyjnym budżecie, co potwierdza obecność Kaabo Skywalker na rynku.

Płatna współpraca z Barel Poland