Jak zapobiec pękaniu pomidorów na krzaku? 6 porad, które zdradził mi hodowca

Z pewnością wiele osób, które uprawia pomidory w swoim ogrodzie przeżyło taką sytuację. Widzimy na gałązce pięknego, dojrzałego pomidora. Zrywamy go i obracamy w dłoni. Nagle okazuje się, że jego skórka jest pęknięta. Czasem zdarza się, że w szramę weszły robaki lub zaczęła się psuć. Takie warzywo jest niestety do wyrzucenia. Jak ograniczyć straty spowodowane pęknięciami pomidorów?

Jest to związane z za szybkim wzrostem pomidora względem skórki. Jest to związane z za dużą ilością wody zgromadzonej w warzywie. Niezwykle ważna jest regularność w nawadnianiu rośliny, zwłaszcza, gdy zaczną pojawiać się jej owoce.

Regularność ma również ogromne znaczenie podczas dalszego okresu wzrostu. Przesuszone pomidory, które nagle dostaną dużą ilość wody również będą pękać.

Jakie są sposoby, by uniknąć brzydkich pęknięć na naszych pomidorach?

Odpowiednie podlewanie jest podstawą, dlatego znalazło się w pierwszym punkcie. Zapewnienie im odpowiedniej ilości wody sprawi, że wzrost będzie regularny i skórka będzie mogła rosnąć wraz z wnętrzem warzywa.

Jeśli naszą uprawę nawadnia deszcz, powinniśmy podlewać tylko w dni, gdy nie ma opadów. By zachować konsekwencje w nawadnianiu.

Pomidory hodowane w pojemnikach powinny mieć zapewniony odpowiedni drenaż. Pomimo, że roślina ta potrzebuje dużo wody, to nie powinna w niej "stać".

Doniczki powinny mieć duże otwory na odpływ wody oraz ziemię wymieszaną z kamieniami lub inną mieszanką drenażu.

Rośliny hodowane w ziemi również mogą potrzebować pomocy przy odprowadzaniu wody. Problem ten dotyczy mocno gliniastych gleb. W takim przypadku warto użyć kompostu, poprawić drenaż lub przenieść pomidory na podniesione grządki.

Skład nawozu jest kluczowy, gdy nasze rośliny zaczną wypuszczać owoce. Mieszanki zawierające dużą ilość azotu będą przyśpieszać ich wzrost. Pomidory mogą z tego powodu pękać szybciej.

Ponownie wracamy do nawodnienia roślin. Kontrolę nad wodą w glebie może dać odpowiednia ściółka. Dzięki niej woda z górnych warstw gleby nie będzie za szybko parować.

Jako ściółki można użyć słomy, kory lub zrębki drewniane (trociny). Dodatkowo będą one powstrzymywać chwasty przed rośnięciem na grządce.

Dojrzałe pomidory powinny być od razu zbierane. Zostawianie ich na krzewie zwiększa ryzyko pęknięć.

Jeśli zapowiadane są obfite opady deszczu, dobrym pomysłem jest zebranie wszystkich dojrzałych pomidorów, a także tych, które są prawie dojrzałe. Nagły ulewny deszcz często powoduje ich pękanie.

Rada może wydawać się banalna, ale faktycznie niektóre odmiany pomidorów są bardziej odporne na pęknięcia. Jeśli marzysz o hodowaniu perfekcyjnych okazów wybierz jedną z tych odmian:

- Sungella - małe pomarańczowe pomidorki o średnicy ok.2 cm. Drobne i wyjątkowo smaczne,

- Pink Bumblee Bee - wczesna odmiana koktajlowa, pomarańczowa skórka ze słodkim miąszem,

- Gardener`s Delight - obfite plony aż do mrozów, czerwone owoce wielkości orzecha włoskiego,

- Beefmaster - to odmiana mięsista i odporna na choroby, duże owoce o nieregularnych kształtach,

- Big Boy - czerwona skórka i duże owoce,

Jeśli na pomidorach rosnących na krzaczku zobaczysz dziury to bardzo zły znak. Trzeba natychmiast je zerwać, bo prawdopodobnie będą gnić. Należy też sprawdzić co przedziurawiło skórkę. Jeśli były to gąsienice, to trzeba zebrać wszystkie naruszone plony i zmiażdżyć przed wyrzuceniem. W środku mogą wciąż być robaki.

W tym przypadku nie pomoże oprysk. Jeśli gąsienice ukryły się we wnętrzach pomidorów, to rozpryskana substancja nic im nie zrobi.