Oto czego kurier wcale nie musi robić. Klienci wymagają zbyt wiele

O awanturach z kurierami w rolach głównych krążą już najróżniejsze historie. Wiele osób podchodzi do usługi bardzo roszczeniowo, nie zdając sobie sprawy z tego, że dostawca ma ściśle określone obowiązki. Oto czego tak naprawdę kurier nie musi robić, choć często klienci sądzą, że powinien.

Zadaniem kuriera (przynajmniej w standardowej, najtańszej opcji usługi) jest odebranie lub dostarczenie paczki pod wskazany adres i ewentualne oczekiwanie na nadawcę/odbiorcę do 10 minut. W przypadku przesyłek za pobraniem musi też zainkasować opłatę. I tyle. Cała reszta, choć zwykle klienci sądzą inaczej, wcale nie należy do jego obowiązków.

Wiele osób sądzi, że kurier musi skontaktować się z odbiorcą, zanim dostarczy paczkę. Nie jest to prawdą. Część kurierów tak robi, by nie pocałować klamki, ale nie jest to ich obowiązek. Kurier nie musi też dostarczyć ani odebrać paczki w określonych godzinach. Zwykle firmy dają możliwość wybrania preferowanych godzin pojawienia się ich pracowników, ale jeśli nie wniosłeś opłaty za taką usługę, kurier może przyjść o innej godzinie, jeśli np. się nie wyrobi. Wiele osób sądzi, że kurier zawsze musi dostarczyć im paczkę pod drzwi. Z tego powodu często dochodzi do awantur, gdy dostawca odmawia wnoszenia do budynku mebli, ciężkich sprzętów czy płytek podłogowych. Prawda jest jednak taka, że pracownik firmy kurierskiej musi donieść paczkę pod drzwi, jeżeli jej waga nie przekracza 30 kg (u niektórych dostawców 31,5 kg). Cięższą przesyłkę ma jedynie wypakować z auta. Przetransportowanie jej do mieszkania jest już zmartwieniem odbiorcy.

Jeśli sądzisz, że kurier powinien dostarczyć ci paczkę do rąk własnych, również nie masz racji. Jego zadaniem jest zaniesienie jej pod wskazany adres (door-to-door). Kiedy to zrobi, może przekazać ją dowolnej osobie bez legitymowania jej. Jeśli więc zamawiasz coś np. do miejsca pracy, nie dziw się, że dostawca nie szukał cię po całym budynku, tylko przekazał ją komuś innemu. Klienci nadający przesyłki często narzekają natomiast, że kurierzy odbierający paczki nie weryfikują ich np. pod kątem wielkości czy wagi. Zdarza się więc, że po fakcie nadawca jest obciążany dodatkowymi opłatami. Zasady działania firm kurierskich są jednak jasne. Kurier nie musi weryfikować przesyłek, a nawet nie ma takiej możliwości. Nie ma on bowiem wglądu w dane przekazane przez klienta w zleceniu. Za weryfikowanie paczek odpowiadają pracownicy magazynu.

Firmy kurierskie zdają sobie sprawę, że ich usługi nie są idealne i niektórzy klienci woleliby być lepiej obsłużeni. Właśnie dlatego coraz częściej wprowadzają usługi dodatkowe. Większość z nich to odpowiedź na nieporozumienia związane z tym, czego kurier standardowo robić nie musi. Za dodatkową opłatą wiele firm oferuje:

• dostawę paczki w wybranym, wąskim przedziale godzinowym, w tym wieczorem oraz w weekend,
• obowiązkowy kontakt telefoniczny przed doręczeniem przesyłki,
• wniesienie paczki o wadze większej niż 30 kg,
• zmianę adresu dostarczenia paczki,
• przechowanie paczki w magazynie.