Większość ludzi źle wykorzystuje drugą stronę tłuczka. Do czego tak naprawdę służy?
Nie wyobrażamy sobie bez niego przygotowywania kotletów. To obowiązkowy przedmiot w każdej kuchni. Zwykle jednak korzystamy tylko z jednej jego strony. A przecież ta druga też ma swoje zastosowanie. Czy należy jej użyć również do ubijania wieprzowiny? A może do rozłupywania orzechów? Otóż nie. Zdradzamy, do czego służy druga strona tłuczka do mięs.
23.03.2023 15:16
Tłuczek do mięsa niezastąpiony w każdej kuchni
Według tradycji nie ma niedzieli bez kotletów schabowych. Chrupkie, soczyste, idealnie przyprawione i ubite, smażone na smalcu — czy może być coś lepszego? Naszym zdaniem nie. Są głównym daniem polskiej kuchni i mają rzesze fanów. Nic dziwnego, bo dobrze zrobione schabowe mogą skraść niejedno serce — wiemy o tym doskonale. Niezbędny do przygotowania ich odpowiedniej struktury jest tłuczek kuchenny. To właśnie dzięki niemu możemy osiągnąć taką grubość mięsa, jaką najbardziej lubimy. Sprawdza się też do drobiu czy karkówki. Wiadomo, że ma dwie końcówki, ale czy zastanawiałeś się kiedyś, do czego służy ta druga — mniej używana? Odkrywamy jej zastosowanie!
Zastosowanie drugiej końcówki tłuczka do mięs
Tłuczek kuchenny nie bez powodu ma dwie strony. Każda z nich służy do czegoś innego. Stroną przypominająca kratkę rozbijamy wieprzowinę, co pozwala odpowiednio uformować kotlety. Ma też za zadanie zmiękczać mięso, dzięki czemu nie natrafisz na twarde kawałki. Zaś ta druga końcówka tłuczka do mięs składa się z podłużnych rowków i nadaje się do przygotowania wołowiny. Dobrze ubije i spłaszczy mięso, dzięki czemu podczas obróbki termicznej zachowa delikatną strukturę i nie będzie żylaste.
Przepis na idealne schabowe. Palce lizać!
Ten przepis sprawi, że schabowe zawsze wyjdą Ci idealne!
- Wybierz schab o różowej barwie. Najlepiej, aby był trochę przerośnięty tłuszczem.
- Podczas rozbijania kotletów przykryj mięso fragmentem folii spożywczej — unikniesz dzięki temu bałaganu i żmudnego szorowania tłuczka z kawałków mięsa głęboko wciśniętych między kratkę.
- Przypraw wedle uznania — najlepiej solą, pieprzem i papryką.
- Mięso obtaczaj najpierw w mące, a dopiero później w rozkłóconym jajku i bułce tartej.
- Smaż na smalcu, klarowanym maśle lub oleju.
- Po wyjęciu z patelni połóż je najpierw na ręczniku papierowym, który wchłonie nadmierny tłuszcz.