Dzieci na smyczy... Takie rozwiązanie dzieli opiekunów
Dzieci mają to do siebie, że podczas spacerów lubią wyrywać się swoim opiekunom i uciekać w bliżej nieznanym kierunku. Aby temu zapobiec niektóre matki przypinają im szelki i smycze. Jednak trzymanie dzieci na smyczy budzi wiele kontrowersji.
30.05.2022 17:44
Dzieci na smyczy
Czasami spacer z dzieckiem to prawdziwa szkoła życia, bo maluchy są bardzo ruchliwe i uwielbiają uciekać swoim rodzicom. Niektórzy muszą się bardzo nagimnastykować, aby za nimi nadążyć. Niektórzy dorośli wpadli więc na pomysł, jak ujarzmić trochę swoje pociechy. Na plecy zakładają im szelki z przymocowaną do nich smyczą, ale czy jest to humanitarne rozwiązanie? "Dzieci na smyczy" to brzmi trochę dziwnie...
Znana psycholog Dorota Zawadzka uważa, że smycz jest dla psa, a nie dla dziecka.
Zdania rodziców na temat prowadzenia dziecka na smyczy są podzielone, bo każdy ma na ten temat wyrobioną opinię.
NIE dla trzymania na spacerze dzieci na smyczy
- Dziecko może poczuć się upokorzone.
- Nie może kontrolować swojego ciała.
- Nie jest w stanie zaspokajać swojej ciekawości.
- Smycz świadczy o lenistwie rodzica, który nie potrafi poradzić sobie z własnym dzieckiem.
TAK dla trzymania dzieci na smyczy
- Ogromna pomoc przy bliźniakach czy trojaczkach.
- Większe poczucie bezpieczeństwa i pewność, że maluch nagle się nie wyrwie oraz nie pobiegnie w stronę ulicy.
- Duże ułatwienie dla dzieci z autyzmem lub tych nadpobudliwych.
- Pomoc dla mam w ciąży.
- Rodzice nie mają oczu dookoła głowy i czasami trudno im przewidzieć zachowanie malucha.
Co sądzisz o pomyśle trzymania na spacerze dzieci na smyczy?