Lepsze od Tindera! W Krakowie stanęła gaduławka dla każdego, kto chce porozmawiać i kogoś poznać
Na Zachodzie stały się modne już jakiś czas temu, ale u nas to dopiero pierwsza taka ławka. Gaduławka jest przeznaczona dla tych, którzy chcą kogoś poznać lub po prostu porozmawiać z osobą, która się do nich dosiądzie.
Świeżynka
Pierwsza gaduławka została ustawiona parę dni temu na krakowskim Kazimierzu, przy Centrum Społeczności Żydowskiej JCC Kraków. Jest zielono-biała, wygląda nowocześnie i przyjemnie estetycznie. Czy okaże się jedną z nowych ulubionych miejscówek mieszkańców Krakowa?
Powiew nowości z Zachodu
Pomysł gaduławek wywodzi się z krajów anglosaskich. W Wielkiej Brytanii, USA, Australii i Nowej Zelandii tego typu obiekty cieszą się sporą popularnością. Wiele osób przede wszystkim cieszy pomysł zrobienia czegoś co przenosi poznawanie ludzi z internetu z powrotem w realny świat.
Coś tu (mocno) nie gra
Niestety, ale pierwsza polska gaduławka ma ogromne szanse okazać się... całkowitym niewypałem. Z bardzo prostego powodu: nie jest ustawiona w miejscu ogólnodostępnym, tylko na zamkniętym bramą terenie wyżej wspomnianego żydowskiego centrum.
Na to, aby ktoś z ulicy się do nas dosiadł i rozpoczął rozmowę oczywiście szans nie było najmniejszych. Ławeczki zresztą na ten moment praktycznie nie da się nawet dojrzeć z ulicy.
Co przyniesie przyszłość?
Pierwsza polska gaduławka na razie więc wypada dość absurdalnie (delikatnie mówiąc), ale być może mieszkańcy Krakowa będą w stanie z niej rzeczywiście korzystać od 1 października - jak nas poinformowano, jest szansa, że od tego dnia brama JCC będzie otwarta.
