Zawsze wkładam cebulę do zamrażarki na 30 minut. Powód jest zaskakujący
17.02.2023 21:05
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jeśli przy krojeniu cebuli zwykle ciekną Ci z oczu gęsto łzy, to pokażemy Ci prostą sztuczkę, która praktycznie całkowicie wyeliminuje ten problem. Z tekstu poniżej dowiesz się jak kroić cebulę żeby nie płakać przy tej czynności. To dużo łatwiejsze niż można by przypuszczać.
Kiedy z oczu ciekną gęste łzy przy krojeniu cebuli...
Nie ma żadnych wątpliwości, że cebula jest jednym z ulubionych warzyw Polaków. Nic w tym dziwnego, nadaje przecież niezwykły, niepowtarzalny smak wielu potrawom. Są wręcz osoby, które sobie dobrego jedzenia, w którym nie ma cebuli nie wyobrażają. Jedyna nieprzyjemną rzeczą związana z cebulą jest jej krojenie. Można się przy tym solidnie popłakać. Nikt tego nie lub i nikt nie ma na to ochoty. Zwłaszcza jeśli ów płacz zrujnuje Ci przy okazji starannie wykonany makijaż. Ale czasem, choćbyśmy nie wiem jak próbowali, to od łez przy krojeniu cebuli powstrzymać się jest potwornie trudno. No chyba, że znasz jakiś trik, który jest w stanie zapobiec łzom... W tym przypadku jest ich kilka, ale dzisiaj pokażemy Ci chyba najłatwiejszy z nich, który wymaga od Ciebie prawie, że 0 wysiłku.
Jak kroić cebulę, żeby nie płakać? Włóż ją do zamrażarki!
Jeśli następnym razem nie chcesz płakać przy krojeniu cebuli, to włóż ją przed samym krojeniem na 30 minut do zamrażarki. Po jej wyjęciu będziesz mógł ją normalnie pokroić (a nawet powinno Ci to pójść odrobinę łatwiej), ale - inaczej niż zwykle - nie wylejesz ani jednej łzy. Jak to w ogóle możliwe? I dlaczego zimno tak dobrze w tym przypadku działa? Odpowiedź jest bardzo prosta. Jest to kwestia zawartych w cebuli związków siarki. To one powodują, że płaczesz przy jej krojeniu. Ale pod wpływem zimna zostają ona znacznie osłabione i trudniej uwalniają się do powietrza. Przedostają się więc w dużo mniejszym stopniu w pobliże Twoich oczu. I właśnie dzięki temu nie popłaczesz się już nigdy przy krojeniu cebuli. Ta metoda jest tak prosta i wygodna, że już łatwiej być nie mogło.