Szybki trik na usunięcie wosku ze świecznika. Bez skrobania i nerwów, w 5 sekund!

Wspaniale oświetlony stół podczas odświętnej kolacji, to coś, czego żadna pani domu sobie nie odmówi. Problemy pojawiają się dopiero później. Jak usunąć wosk ze świecznika i lampionów? Jest 1 trick, który zaskakująco dobrze się sprawdza.

Nikt nie lubi usuwać resztek wosku z metalowych, szklanych, czy jakichkolwiek innych części. Wiele osób do tej pory robi to najprostszą i najoczywistszą metodą. Zajmuje ona sporo czasu i wymaga dużej dokładności, a czasem i wprawnych palców. Większość z nas usuwa przecież  pozostałości wosku własnymi rękoma, kawałek po kawałku. Są jeszcze tacy, którzy stosują metodę chyba jeszcze gorszą - podgrzewają wosk, opalając go zapalniczką lub innym ogniem. Często kończy się to tym, że opalimy daną rzecz dużo mocniej niżbyśmy chcieli i narobimy sobie kolejnego zmartwienia. Poza tym nawet jeśli ktoś ręcznie usunie wosk, albo go roztopi, to pozostają po nim często tłuste plamy, które trzeba później wyszorować.

Dużo wygodniejszym sposobem na usunięcie wosku jest potraktowanie go chłodem. Wystarczy, że poplamiony woskiem przedmiot włożysz na kilka godzin do zamrażarki i pozwolisz działać zimnu. Niska temperatura działa na pozostałości wosku na kilka sposobów.

• Po pierwsze, wszelkie zaplamione miejsca uczyni jaśniejszymi i bardziej widocznymi.
• Wosk zrobi się jeszcze bardziej zwarty i łatwo będzie odchodzić od rzeczy/materiału do którego się przylepił.
• Co więcej, dzięki działaniu zimna wosk nie pozostawi żadnych tłustych śladów. Odpadnie Ci więc konieczność późniejszego żmudnego czyszczenia. Zdecydowanie warto ten sposób wypróbować!

Powiesz może: "No dobrze, ale ta metoda się nie sprawdzi w przypadku szklanych przedmiotów, bo mogą one w wyniku działania niskiej temperatury popękać". Prawdą jest, że w przypadku wszelkich kruchych obiektów włożenie ich do zamrażarki mogłoby się skończyć ich zniszczeniem. Ale i w ich przypadku można wykorzystać niską temperaturę, tylko, że trzeba to zrobić trochę inaczej. Zimą możesz na przykład taki przedmiot włożyć, na kilka godzin, w zalegający na podwórku śnieg. Ale najbardziej optymalną opcją we wszystkich warunkach jest użycie kostek lodu.  Wystarczy, że włożysz kilka kostek lodu w szmatkę i zaczniesz ją przykładać w newralgiczne miejsca pokryte woskiem. Nie zadziała to tak dobrze, jak włożenie do zamrażarki, ale i tak powinno znacznie pomóc w zwykle żmudnym czyszczeniu.

Przeczytaj też o tym, jak umyć kabinę prysznicową, tak, by nie pojawiły się na niej smugi.