Jeśli o tym wiesz, za używanie piekarnika płacisz mniej niż inni
Piekarnik to bardzo praktyczne urządzenie w kuchni. Za jego pomocą można wyczarować prawdziwe cuda. Smakowite ciasta, wyrośnięte biszkopty, aromatyczne pieczenie, chrupiące chleby - aż na samą myśl ślinka cieknie. Jest jednak jest jedna rzecz, o której wie zaledwie garstka osób! Zdradzimy Ci jaka!
Niektórzy nie wyobrażają sobie życia bez piekarnika. Jest nieoceniony w kuchni, ale też bardzo prądożerny. Nic więc dziwnego, że jeśli jesteśmy pasjonatami pieczenia, musimy liczyć się z dużymi rachunkami za prąd. Ta jedna funkcja piekarnika mocno Cię zdziwi.
Ile prądu zużywa piekarnik elektryczny?
Piekarnik elektryczny uznaje się za dość prądożerne urządzenie - szczególnie, jeśli pieczemy mięso przez kilka godzin. Jednak to, ile dokładnie pobiera on energii, związane jest z kilkoma czynnikami. Przede wszystkim od trybu pracy i sposobu użytkowania. Nowoczesne piekarniki posiadają kilka trybów: grzanie z góry i z dołu, funkcja grillowania, obrotowy rożen, szybkie nagrzewanie czy możliwość rozmrażania potraw. I każdy z nich pobiera moc inaczej. Przykładowo piekarnik o mocy maksymalnej 2500 W, podczas nagrzewania do 200 stopni zużyje około 2000 W.
Ukryta funkcja piekarnika
Ten trik pozwoli Ci zaoszczędzić! W dobie szalejącej inflacji każdy grosz jest na wagę złota. Dlatego, warto szukać oszczędnych rozwiązań. Jak to zrobić? Prosto! Wystarczy, że pod koniec pieczenia wyłączysz piekarnik tak na 10 minut przed. Nowoczesne piekarniki utrzymają potrzebną temperaturę wewnątrz - i nie biorą już więcej energii! Pamiętaj też, aby nie otwierać niepotrzebnie drzwiczek w trakcie pieczenia - to sprawia, że "ciepło ucieka". Jeśli potrawa nie wymaga pieczenia w innym trybie niż termoobiegu, to używaj tej funkcji, jak najczęściej. Równomiernie rozprowadzi ciepło po całym piekarniku i nie zużyje tyle energii.
Trik na ogrzewanie domu z użyciem piekarnika
Pomimo iż wiosna kalendarzowa już trwa, nadal utrzymują się niższe temperatury i wietrzne dni. Wydaje się, że do prawdziwej wiosny jeszcze daleko. Tym bardziej przyda się sposób na ogrzanie, kiedy kaloryfery przestają powoli już działać. Piekarnik sprawdzi się tu znakomicie. Wystarczy po zakończonym pieczeniu uchylić jego drzwiczki i zostawić je otwarte. Ciepło rozejdzie się po całym pomieszczeniu. Jeśli otworzymy drzwi do innych pokoi - ciepło przejdzie tam. W ten sposób ogrzejemy sobie całe mieszkanie. Ten patent warto stosować też jesienią i zimą. Należy jedynie uważać, aby nie dotykały otwartego piekarnika dzieci ani zwierzęta - mogą się mocno oparzyć!
