Ciążowy nos - co to takiego? Ten temat porusza wiele kobiet

W tym wyjątkowym czasie kobieta musi o siebie dbać ze szczególną troską. Jeśli boli ją głowa lub lekko się przeziębi - niestety nie może leczyć się popularnymi tabletkami, a jedynie naturalnymi sposobami. Robi wszystko, aby nie zaszkodzić swojemu dzieciątku. Zmaga się też jednak z wieloma dolegliwościami, które nie są zbyt przyjemne i sprawiają, że czuje się przez to gorzej sama ze sobą. Często wypadają jej włosy, ma opuchnięte dłonie i stopy, a nawet… powiększa się jej nos!

O tej przypadłości nie mówi się tak głośno, jak o innych – a szkoda. Warto, by ciężarne były świadome tego, co może je spotkać – być może pomoże im to patrzeć na siebie łaskawszym okiem.

Wielu kobietom (szczególnie pod koniec ciąży - czyli wtedy, kiedy właśnie jest im najtrudniej) powiększa się nie tylko brzuch, ale również nos.

Dzieje się tak ze względu na estrogeny, które zwiększają przepływ krwi w organizmie (wytwarza więcej krwi po to, aby przygotować się na jej znaczną utratę podczas porodu). Więcej krwi dostarczane jest głównie do błon śluzowych, co powoduje ich obrzęk. To właśnie dlatego nos wydaje się być znacznie większy, a nawet widocznie zmienia swój kształt. Dodatkowa krew sprawia, że wygląda na szerszy.

To, jak bardzo może się zmienić, pokazała pewna znana zagraniczna TikTokerka:

Obrzęk nosa w ciąży to całkiem normalny objaw. Nie musisz się obawiać, kiedy zobaczysz taką zmianę na swojej twarzy.

Co dodatkowo powinno Cię uspokoić – po porodzie wróci do swoich wcześniejszych rozmiarów. Przecież tak naprawdę on wcale nie rośnie, ani nie zmienia swojego kształtu na stałe – po prostu przez pewien czas jest bardzo opuchnięty.

Aby przeciwdziałać znacznemu obrzękowi nie tylko nosa, ale i całego ciała, pij więcej wody i postaraj się ograniczyć spożywanie soli. Możesz też stosować domowe masaże, które wykonasz samodzielnie:

Istnieje też pewien przesąd, mówiący o tym, że jeśli kobieta w ciąży ma znacznie większy nos - urodzi synka! ;)