Mam go w torebce i zawsze ratuje przebarwiony plastik. To był dobry zakup!
Bardzo często pod wpływem dużej eksploatacji oraz upływu czasu pojawiają się na nich nieestetyczne plamy. Nie przeszkadzają one w użytkowaniu, ale drażnią nas podczas przygotowania posiłku. Podpowiadamy, jak uratować przebarwiony plastik.
17.09.2023 13:37
Odbarwione części plastikowych desek, misek oraz sztućców to bardzo częsty problem. Zazwyczaj większość z nich wyląduje w koszu, ponieważ nie udaje się ich domyć przy użyciu standardowego płynu do naczyń. Jednak nic straconego, na ratunek przychodzi mały gadżet z torebki.
Jak uratować przebarwiony plastik?
Wystarczy sięgnąć do kuchennej szafki po popularny specyfik o wszechstronnym działaniu. Soda oczyszczona wykazuje świetne właściwości czyszczące i odkażające. Okazuje się, że produkt ten sprawdzi się też do odbarwiania plastikowych powierzchni. Wystarczy posypać nią miejsce lub naczynie, które chcemy odbarwić, a następnie dodać niewielką ilość wody. Uzyskana konsystencja powinna przypominać papkę, którą należy wcierać w przebarwione miejsca szczoteczką. Warto pozostawić taki środek na około 40 minut, aby zadziałał skutecznie. Po tym czasie wystarczy tylko opłukać naczynie pod bieżącą wodą i gotowe. Metoda ta przejdzie twoje najśmielsze oczekiwania, ponieważ miska lub deska będzie wyglądać jak nowa.
Weź z torebki i nałóż na plastik, a zobaczysz cuda
Jeśli plama jest duża, a soda dała niewielki efekt, pora sięgnąć do torebki. Wystarczy, że użyjesz żelu antybakteryjnego, którym odświeżamy ręce w podróży lub miejscach publicznych. Już jedna kropla wsmarowana w odbarwienie sprawi, że problem zacznie znikać. Już po 45 minutach naczynie zacznie wyglądać jak nowe bez konieczności wymiany na nowe. Po zabiegu wystarczy przetrzeć miejsce, a następnie umyć gąbką z dodatkiem płynu do naczyń. To tak dobry trik, że z pewnością nie zdradzą ci go producenci desek i misek kuchennych.
Jaka deska do krojenia jest najlepsza?
Przed tym dylematem staje z pewnością wielu z nas, ponieważ na pozór problem wydaje się błahy. Jednak nic bardziej mylnego. Bardzo często wybieramy te drewniane ze względu na naturalny materiał, który jest łatwy w czyszczeniu. Jednak wchłania zbyt duże ilości wody, przez co bardzo szybko niszczeje. Dlatego alternatywą dla nich są te plastikowe, czyli o wiele tańsze i łatwiejsze w utrzymaniu. Mimo to bardzo szybko się rysują i są miękkie, przez co ulegają uszkodzeniom.