12‑letnia dziewczynka przeprowadziła remont domu własnymi rękami. Ostateczny efekt zdumiewa!
Długie tygodnie obowiązkowej izolacji spowodowane epidemią koronawirusa, stwarzały doskonałą okazję do rozwoju swoich zainteresowań bądź odkrycia całkiem nowych pasji. Kreatywne pomysły mogą przyjść do głowy w każdej chwili, bez względu na wiek, a na naukę nigdy nie jest za wcześnie.;)
01.10.2020 15:31
Bea Levache to dwunastolatka pochodząca z hrabstwa Kent (Wielka Brytania). Kiedy na początku roku zamknięto wszystkie szkoły, dziewczynka zapragnęła znaleźć dla siebie ciekawe i pobudzające wyobraźnię zajęcie. Aby zabić nudę trzeba czasami uciec się do radykalnych rozwiązań.;) Tutaj na scenę wkracza mama.
Sprawczynie remontowego zamieszania
Susie Levache zawodowo zajmuje się aranżacją wnętrz. W swojej pracy najczęściej wykorzystuje stare i używane meble, które odnawia dając im drugie życie. Kobieta poprosiła córkę o pomoc w remoncie ich wspólnego domu. Nauczyła ją posługiwać się wiertarką, poziomicą, szlifierką, piłą ręczną oraz innymi niezbędnymi narzędziami. Okazało się, że Bea ma niebywały talent do prac wykończeniowych. Z dużą precyzją oraz zaangażowaniem wymierzyła ścianę w biurze i przytwierdziła do niej pasteloworóżowe panele. Efekt zaskoczył nawet mamę!
Pełne skupienie podczas przyklejania paneli
Wszystkie elementy muszą być równo przytwierdzone do ściany
Pastelowe panele doskonale pasują do szaro-białej wykładziny
Obie panie dokładnie obejrzały wszystkie pomieszczenia i wspólnymi siłami postanowiły przeprowadzić małą metamorfozę kuchni oraz schodów. Ze względu na to, iż dostępność nowych materiałów budowlanych była ograniczona, Bea i Susie wykorzystały to, co udało im się znaleźć w garażu.
Drewniane fronty kuchennych szafek...
...zostały pomalowane na różowo i zielono
Stara kuchnia w stonowanych barwach...
...i nowa odsłona tego pomieszczenia
Przykręcanie uchwytów
Farby, stylowe uchwyty, kawałki drewna, elementy starych mebli, ramki posłużyły im do odświeżenia swojej przestrzeni życiowej. Biurko oraz szafki w kuchni zyskały nowy kolor, ściany ozdobiła tapeta oraz obrazki spełniające funkcję dekoracyjną.
Drewniane biurko...
...zachwyca zieloną barwą
Schody ostatecznie...
...pomalowano na czarno
Zakup niezbędnych materiałów budowlanych pochłonął około 150 USD (około 570 PLN), a cały remont trwał około 10 dni. Patrząc na ostateczny efekt, kwota nie wydaje się duża. Wykonanie prac wykończeniowych własnymi rękami to ogromna radość i satysfakcja.
Obecnie Bea uczy się przycinać płytki oraz doskonali swoje umiejętności stolarskie. Ma w planach wyremontowanie pokoju brata.
Lubisz majsterkować? Wykonujesz samodzielnie drobne prace remontowe? Koniecznie daj znać.