Na te chwyty marketingowe zawsze dajesz się nabrać w Biedronce!
Jako społeczeństwo konsumpcyjne wręcz kochamy odwiedzać różnego rodzaju sklepy i robimy to bardzo często - średnio kilka razy w tygodniu. Kupowanie weszło nam już w nawyk, robimy to "z automatu", przez co nie jesteśmy wyczuleni na manipulację i staliśmy się prawie zupełnie nieodporni na chwyty marketingowe.
11.02.2023 17:30
Na jakie chwyty marketingowe w Biedronce dajemy się nabrać?
Myślałeś, że w tak powszechnym supermarkecie raczej nie stosuje się technik manipulacyjnych? Że przecież zbyt dużo ludzi robi tam zakupy, żeby wszyscy się na nie nabierali i nadal tam wracali? To jednak możliwe! Pewnie niektórych trików nawet nie zauważyłeś, a podświadomie się nimi kierowałeś…
Manipulacja klientem zaczyna się już przy stoisku z koszykami
Koszyk na kółkach jest skonstruowany w taki sposób, że jego ścianki są nieco wyższe niż w innych sklepach – dlaczego? To nie kwestia wygody. Nie chodzi o to, że mają one chronić Twoje produkty przed wysypaniem się. Mają za zadanie sprawiać wrażenie, że skoro nadal jest tyle wolnego miejsca w środku, to Twoje zakupy nie są jeszcze aż tak duże. Myśląc w ten sposób pozwalasz sobie na coś jeszcze, aby dopełnić przestrzeń.
Niższa cena, ale i mniejszy rozmiar!
Zauważyłeś, że produkty marki własnej danego sklepu są tańsze niż te, które można znaleźć w innych sieciówkach? Ich opakowania są w podobnej wielkości, co te droższe, więc chętniej po nie sięgamy. Jednak szybciej po nie wrócimy, ponieważ ich objętość jest znacznie mniejsza!
Najpopularniejszy chwyt reklamowy - produkty pierwszej potrzeby na końcu sklepu
Najczęściej wstępujemy do sklepu po bułki, masło, mleko. Czy znajdziemy je już na początku alejek? Ależ skąd! Chcąc je kupić, musimy przejść przez cały sklep, przez co po drodze wpakujemy do koszyka jeszcze inne produkty, których nie planowaliśmy.
Jak przekonać klienta do zakupu? Wykorzystując jego lenistwo
Zauważyłeś, że tańsze produkty są zwykle położone na niższych półkach? Kiedy wracasz z pracy, nie chce Ci się niepotrzebnie schylać, więc wybierasz te produkty, które są położone na wysokości Twojego wzroku, a one są... droższe.
Sztuczki marketingowe bazują na naszej psychice
Z zatłoczonego sklepu szybciej będziemy chcieli wyjść - szersze alejki zapewniają nam większy komfort, ale i na dłużej zatrzymają nas na zakupach.
Największe etykiety cenowe wcale nie oznaczają najkorzystniejszych promocji
Choć krzyczą do nas z daleka, to wcale nie oznaczają najbardziej oszczędnych wyborów. Poza tym ceny sprzed promocji są na nich często zawyżone.
Chwyt reklamowy stary jak świat – istotne warunki zapisane drobnym druczkiem
Wiemy o tym od dawna, a nadal się na to nie uodporniliśmy.
Manipulacja klientem czasem ociera się o oszustwo
Kasy samoobsługowe rzadko są tarowane, więc wskazują wyższą wagę niż rzeczywista. To przez to płacimy więcej! Jak się przed tym uchronić? Mamy wpływ na to, czy waga wskaże faktyczną wartość, wystarczy że przed ważeniem wykorzystamy ukryty przycisk…
Wyposażony w tę wiedzę, będziesz bardziej czujny podczas zakupów i nie wydasz na nie więcej, niż zaplanowałeś. Nie włożysz już więcej do koszyka produktów, których tak naprawdę nie potrzebujesz. Ta świadomość pomoże Ci zaoszczędzić pieniądze, a dodatkowo możesz wspomóc się tymi sprawdzonymi trikami na bardziej ekonomiczne zakupy. Bądź sprytniejszy niż marketingowcy - oni chcieli przechytrzyć Ciebie, a teraz Ty przechytrzysz ich!