Złodzieje nie chcą, byś znał ten trik. Przez to szukają kosztowności jak igły w stogu siana

Kiedy opuszczamy dom na dłużej, wybierając się na urlop, lepiej zapobiegawczo schować wszelkie drogie nam przedmioty. Nigdy nie wiemy, co może się zdarzyć, a pamiętaj — złodzieje nigdy nie mają wakacji. Polecamy ci więc nasze sprytne sposoby na ukrycie drobiazgów.

Cenne przedmioty mogą paść łatwym łupem złodziei. Żal by było je stracić nie tylko ze względu na ich cenę, ale też sentyment (np. jeśli byłaby to stara biżuteria przekazywana z pokolenia na pokolenie). Idąc więc za porzekadłem — przezorny zawsze ubezpieczony — należy się przed tym ochronić. Nie trzeba zaraz wydawać sporej ilości pieniędzy na sejf. Wystarczą sprytne skrytki, w które włożysz owe kosztowności. Pomysłów na ich zrobienie jest naprawdę wiele i złodzieje wielu z nich nie będą w stanie odkryć, ponieważ w życiu by nie pomyśleli, że można schować pieniądze czy inne rzeczy w tak nieoczywistych miejscach.

Niektóre z tych trików mogą cię nieźle zaskoczyć. Szczególnie patent z majtkami, których kieszonkę możesz wykorzystać do schowania pieniędzy i drobnych kosztowności. Tam na pewno złodzieje nie będą szukać. Kolejny patent wymaga użycia rolki papieru. Rozwiń na około 30 cm papier toaletowy i wzdłuż połóż banknoty, które chcesz ukryć. Następnie zwiń rolę z powrotem. Jeśli zapomnisz o tej skrytce, lepiej uważaj podczas korzystania z toalety, aby się nie zdziwić. Kontrowersyjny może być też patent z surowym kurczakiem, do którego włożysz rulony banknotów. Najpierw przełóż je do plastikowego worka, a następnie nafaszeruj nimi owego kuraka. Potem możesz włożyć go spokojnie do zamrażarki. Ostatnim polecanym przez nas patentem jest bęben pralki. Weź mały foliowy woreczek i włóż do niego kolczyki lub pierścionki, następnie gumę przylegającą do bębna lekko rozchyl i włóż tam ową biżuterię. Złodziej z pewnością nie pomyśli, aby zajrzeć do twojej pralki.

Przygotuj zamykany lub zakręcany słoik — taki, w jakim przechowujesz produkty sypkie. Ważne, by był raczej niski, a szeroki, niż wysoki. W takim pustym naczyniu postaw rolkę — jeśli jest zbyt wysoka, przytnij ją na wymaganą wysokość. Teraz nasyp ryżu, kaszy, płatków śniadaniowych lub innego produktu tego typu do słoika. Uważaj tylko, aby sypać poza rolkę — nie do środka. Szybko zauważysz, że pośrodku naczynia została wolna przestrzeń, której nie widać na pierwszy rzut oka, jeśli słoik postawimy na półce. To właśnie tam możesz umieścić swoje najcenniejsze drobnostki lub biżuterię — i to wcale nie z duszą na ramieniu, bo potencjalny złodziej nawet nie pomyśli, by grzebać w płatkach śniadaniowych.