Naklejka z rekinem i rybą na samochodzie. Co oznacza? Dlaczego kierowcy ją przyklejają?
Na naszych drogach popularyzuje się nowa moda, która budzi wiele kontrowersji i skrajne emocje wśród kierowców - przyklejanie na samochód ryby, a nad nią rekina, który chce ją pożreć.
O co chodzi?
Bardzo wiele osób naklejka bulwersuje, bo dostrzegają w niej śmianie się z chrześcijaństwa. I nic w tym dziwnego, większość osób w naszym kraju doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że ryba jest jednym z najważniejszych symboli chrześcijańskich. Jak dotąd ludzie przyklejali ją na swój samochód aby zaznaczyć właśnie swój związek z kościołem Katolickim.
Teraz ta najbardziej religijna część społeczeństwa czuje się w niewybredny sposób wydrwiona. Mają rację czy przesadzają?
Symbolika ryby
Ryba w chrześcijaństwie oznacza z jednej strony przejście w nowy czas, jaki przynosi z sobą w tej religii Jezus Chrystus. To era następująca po starotestamentowej erze byka. Z tego właśnie powodu w Biblii to zwierzę jest tak często zabijane, a Jezus symbolicznie ukazywany w powiązaniu z rybami.
Ma to odniesienie do astrologii, znaków zodiaku i żydowskich proroctw o mesjaszu. Ryba, czyli w starej grece ichtys, także dosłownie oznacza Jezusa jako przynoszącego nową erę, gdyż jest akrostychem od słów "Jezus Chrystus, syn Boga, zbawiciel".
"Moja racja jest najmojsza, przeto najsłuszniejsza!"
Wygląda na to, ze część Polaków manifestacyjne demonstrowanie swoich przekonań religijnych na samochodzie raziło, dlatego postanowili chrześcijański symbol wydrwić zamienieniem go w komedię z drapieżnym rekinem.
Dla niektórych to super zabawne, inni traktują to śmiertelnie poważnie jako obrazę. Po części można zrozumieć obydwie grupy. Z jednej strony nikt w naszym kraju tak demonstracyjnie nie obnosi się ze swoją religijnością, jak niektórzy katolicy, a żyjemy, przynajmniej teoretycznie, w świeckim kraju i można czasem mieć tego dość.
Z drugiej strony symbol ważny dla wielu Polaków został tu wyraźnie wydrwiony.
Co sądzisz o całej sprawie? Kto Twoim zdaniem ma rację?