Nie ściółkuję już ogrodu korą. Wystarczy spryskać glebę miksturą za 5 zł, a chwasty nie wyrosną

Okazjonalne ciepłe zimowe dni to doskonała okazja do zwalczania chwastów. Pozbycie się kilku chwastów już teraz uchroni Cię (i Twoje plecy!) przed wyrywaniem setek ich potomstwa podczas przygotowywania ogrodu do wiosny. Idealny czas na usuwanie chwastów zimowych to wczesna zima, zanim małe nasiona zostaną rozniesione przez orkę, śnieg, zwierzęta domowe i wiatr. Wystarczy zakasać rękawy i ostrożnie wykopać chwasty przy użyciu narzędzi ręcznych. Chcesz wykopać jak największą część rośliny, nie rozsiewając jej nasion w ogrodzie.

Można również zniechęcić chwasty jednoroczne, dobrze przykrywając ziemię w miesiącach zimowych. Utrzymanie gęstego trawnika i ściółkowanie nieosłoniętych części ogrodu to prosty i skuteczny sposób, który zapobiega kiełkowaniu zimowych chwastów jednorocznych.

Chwasty potrzebują światła i ciepłej gleby, aby przetrwać. Aby użyć ściółki jako naturalnej bariery dla chwastów, należy położyć warstwę o grubości od 5 do 7 cm. To wystarczy, aby większość nasion chwastów nie mogła wykiełkować.

Potnij lub porwij karton lub kilka kartonów na drobne kawałki. A następnie przykryj nimi glebę. Warto je dodatkowo przykryć druga warstwą, złożoną z warstwą kory, zrębków lub kompostu. Ściółkowanie kartonami ma tę dodatkową zaletę, że nie tylko zwalcza chwasty, ale także zwabia dżdżownice.

Rozdrobniona lub pocięta kora nie rozkłada się tak łatwo, co oznacza, że nie dostarczy tak dużo składników odżywczych do gleby, ale też nie musi być uzupełniana tak często. Niektóre popularne gatunki drewna na ściółkę to cedr, sosna i cyprys. Ściółka z kory sprawdzają się w wielu miejscach, ale są szczególnie użyteczne wokół drzew i krzewów oraz na ścieżkach.

Można je rozdrobnić, przejeżdżając po nich kilka razy kosiarką. Dobrze sprawdzają się na rabatach bylinowych, w ogrodach warzywnych i mieszanych obwódkach. Rozkładają się dość szybko i dostarczają glebie mnóstwo składników odżywczych.

Do zwalczania chwastów bardziej bezpośrednio można też wykorzystać rozcieńczony ocet, którym spryskujemy te rośliny. warto jednak przeprowadzić najpierw próbę na niewielkim odcinku, bo ziemia może bardzo różnie zareagować na ocet.