Nie używasz zimą? Nie dziw się, że włosy wypadają garściami
Czapka to obowiązkowy element zimowej garderoby. Ten niepozorny skrawek materiału chroni organizm przed wyziębieniem. Okazuje się, że noszenie czapki ma jeszcze jedną, ważną zaletę, o czym przekonuje doświadczona trycholożka.
13.12.2023 14:33
Puchowa, z pomponem, dokera czy pilotka. Czapka niejedno ma imię. To element garderoby, który całkowicie odmienia stylizację i co najważniejsze, chroni przed zimnem. Nie brakuje osób, dla których czapka jest prawdziwą zmorą i zakładają ją wyłącznie wtedy, kiedy panuje silny mróz.
Okazuje się, że brak czapki niesie za sobą poważne konsekwencje. I to nie tylko zdrowotne, ale też estetyczne. Paulina Sobkowiak, trycholożka publikująca na Instagramie jako @trychologpola tłumaczy, że brak okrycia głowy może powodować wzmożone wypadanie włosów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dlaczego trzeba nosić czapkę?
Z pewnością słyszałeś kiedyś, że 70 proc. ciepła ucieka przez głowę. To mit, z którym rozprawili się badacze z University of British Columbia w Kanadzie. Udowodnili oni, że głowa odpowiada za utratę ok. 11 proc. ciepła ciała. Nie oznacza to jednak, że możesz bezkarnie zrezygnować z noszenia czapki.
Lekarze przekonują, że ochrona głowy to najlepsze, co możesz zrobić dla swojego zdrowia. Zimą organizm nie ma lekko. Jesteś nieustannie narażony na mnożące się wirusy i bakterie, a ciało wyziębia się w zastraszająco szybkim tempie. Krótka przechadzka po mrozie może spowodować zapalenie zatok. To jedna z tych chorób, które wracają jak bumerang. Można się przed nią uchronić... nosząc nakrycie głowy.
Nie nosisz czapki zimą? Narażasz się na wypadanie włosów
Przeciwnicy czapek twierdzą, że nakrycie głowy wzmaga przetłuszczanie skóry głowy. Niestety, ale jest to prawda. Chyba że czapka jest wykonana z naturalnego materiału, np. z wełny, która umożliwia prawidłową cyrkulację powietrza, zapobiegając przetłuszczeniu, a przy tym, efektywniej grzejąc skórę głowy.
Z drugiej strony Paulina Sobkowiak, znana jako trychologpola, przekonuje, że brak okrycia może odbić się na kondycji włosów, a nawet doprowadzić do wzmożonego wypadania.
- Niska temperatura powoduje obkurczenie naczyń krwionośnych, co oznacza, że substancje odżywcze nie dotrą do cebulki włosowej — tłumaczy. Dodaje też, że w skrajnych przypadkach może dojść do niedotlenienia, a w konsekwencji, do wypadania i spowolnienia wzrostu nowych włosów. Trycholożka apeluje, aby zimą nosić czapkę, najlepiej z naturalnego materiału.
Na czapkach zbierają się zanieczyszczenia oraz resztki sebum. W kontakcie z ciepłą skórą zaczynają mnożyć się na nich chorobotwórcze bakterie, które mogą spowodować przetłuszczanie się skóry głowy, a nawet grzybicę. Dlatego też powinno się je regularnie prać, najlepiej raz na dwa tygodnie. Jak prać czapki? Te, które wykonane są ze sztucznych materiałów, można wrzucić do pralki, trzymając się zaleceń producenta. Okrycia z naturalnej wełny należy prać ręcznie. Do wody warto dodać odrobinę octu, który zmiękczy i zdezynfekuje tkaninę.