W miejsce płytek chodnikowych mieszkańcy sadzą kwiaty. Tak powstają ogrody przy kamienicach w Rotterdamie
Jeszcze kilka lat temu nawet na Zachodzie byłoby to wprost niewyobrażalne. Lokalne władze zachęcają mieszkańców do samodzielnego rozbijania betonowych chodników i sadzenia w ich miejsce kwiatów i innych roślin.
Manuel
Holenderski Rotterdam, dobrze znany wielu naszym rodakom, może odtąd aspirować do miana europejskiej stolicy zieleni
Betonowych chodników co prawda nie można rozbijać zupełnie według własnego widzimisię
Urzędnicy proszą by szerokość chodnika po modyfikacji wynosiła ponad 180 cm i nie wykopywanie więcej niż 1,5 płytki chodnikowej od ściany
Poradnik na YouTube
Przygotowali nawet specjalny poradnik na YouTube, który krok po kroku pokazuje jak rozbijać płytki i sadzić kwiaty (niestety dostępna jest tylko wersja w języku holenderskim)
Miło by było, gdyby nasze polskie miasta wzięły przykład z Rotterdamu
Wydaje się, że jest to świetny sposób na uczynienie miasta bardziej zielonym i przyjaznym
I to przy bardzo niskim koszcie, bo wszystkie prace biorą na siebie sami mieszkańcy
Może chociaż w kilku zakątkach Polski władze zdecydują się skopiować ten pomysł? Byłoby super!
Jak Ci się podoba Taki pomysł? Przyjąłby się w naszym kraju? ;)
