PoradyOto dlaczego takie gumowe paski już nie zwisają z tyłu samochodów

Oto dlaczego takie gumowe paski już nie zwisają z tyłu samochodów

Zwisające z każdego auta gumowe paski antystatyczne były kiedyś normą, niezależnie od tego, czym jeździliśmy. W pewnym momencie jednak zniknęły zupełnie z polskich dróg. Co się stało i do czego pierwotnie służyły?

gumowe paski antystatyczne fot. LA2, CC BY-SA 4.0 , via Wikimedia Commons
gumowe paski antystatyczne fot. LA2, CC BY-SA 4.0 , via Wikimedia Commons
Manuel

25.03.2023 16:40

Dlaczego samochody kiedyś miały gumowe paski antystatyczne?

Paski te nigdy nie prezentowały się zbyt estetycznie. Przyznajmy, to wyglądało po prostu brzydko i śmiesznie. Jednak kilkanaście lat temu wydaje się, że nikomu to nie przeszkadzało i nie robiło różnicy. Może dlatego, że zwisały z prawie każdego samochodu i każdy miał zakodowane, że są po prostu koniecznością. Do czego właściwie służyły? Teoretycznie miały one za zadanie usuwać tzw. efekt kopnięcia podczas dotykania ręką karoserii. Przy samochodach sprzed kilkunastu lat był z tym dość poważny problem i wielu kierowców skarżyło się na to zjawisko zwłaszcza zimą, gdy powietrze było suche. W praktyce jednak paski nie do końca spełniały swoją funkcję. Dalej kierowcom i pasażerom zdarzało się, że ich auta ich "kopią". Zwłaszcza po zakończeniu jazdy i wyjściu z samochodu.

gumowe paski antystatyczne, fot. allegro/InterCamp
gumowe paski antystatyczne, fot. allegro/InterCamp

Zdarza się tak, dlatego że ładunki elektrostatyczne przewodzą także nasze ubrania, które akumulują je niekiedy podczas jazdy. Dlatego po wyjściu z samochodu i jego dotknięciu może się zdarzyć, że nasz samochód nas "kopnie". Przed tym pasek nie potrafił zabezpieczyć i producenci aut musieli postarać się wymyślić coś nowego. Dlatego powoli przestano w ogóle używać tych pasków. I w efekcie kawałki nieestetycznie wyglądającej gumy przestały zwisać z karoserii większości samochodów.

Dziś dużo rzadziej zdarza się, że nasze auto nas kopnie - odpowiadają za to dużo bardziej zaawansowane zabezpieczenia, powiązane z elektroniką samochodu. Jeśli jednak z jakiegokolwiek powodu miałbyś ochotę zamontować sobie gumowy pasek antystatyczny (bo np. twój aktualny samochód jest wadliwy i regularnie cię kopie), to bez problemu kupisz je w każdym sklepie sprzedającym rzeczy do aut. Kosztują zwykle nie więcej niż 5 zł (w końcu to tylko kawałek gumy).

W tych autach gumowe paski antystatyczne są wciąż obowiązkowe

Jest jeden typ samochodów, z których paski nie zniknęły i w najbliższej przyszłości raczej nie znikną. Są nim cysterny przewożące paliwa. W ich przypadku, choć paski te nie za dobrze się w praktyce sprawdziły, to tutaj jednak są ważnym dodatkowym zabezpieczeniem, chroniącym przed zapłonem paliwa podczas np. tankowania i innych czynności.

Jeśli zobaczysz butelkę w kole samochodu, natychmiast dzwoń na policję!