PoradyLajfhakiPapierek po maśle chowam do zamrażarki. Ratuje mnie w kryzysowej sytuacji

Papierek po maśle chowam do zamrażarki. Ratuje mnie w kryzysowej sytuacji

jak nie marnować masła, fot. Genialne
jak nie marnować masła, fot. Genialne
06.10.2023 12:03

Wybierając się na zakupy spożywcze, ulegamy presji ze strony sklepu i kupujemy o wiele więcej, niż potrzebujemy. Finalnie większość żywności ląduje w koszu, a my tracimy ciężko zarobione pieniądze. Poniższy trik mówi, jak nie marnować masła, które w tych czasach kosztuje krocie!

Pewnie obiło ci się kiedyś o uszy stwierdzenie "zero waste", jest to nic innego jak styl życia, w którym nic nie marnujemy. Życie w takim duchu jest znacznie bardziej ekologiczne i oszczędne! Tym razem zdradzimy patent z kostką masła, a konkretnie jak z nią postępować by nic się nie zmarnowało.

Jak nie marnować masła? Trik z papierkiem

W tych czasach masło osiągnęło taką cenę, że niektóre sklepy zaczynają go zapinać klipsami przeciwko kradzieży! To smutna rzeczywistość, do której zaczynamy się przyzwyczajać. Jeśli nie chcesz zmarnować ani odrobiny cennego tłuszczu, skorzystaj z tego triku! Zazwyczaj po wykorzystanym maśle zostaje charakterystyczny papierek — należy go zgiąć na cztery części i wsadzić do zamrażarki. Kiedy w jakimś przepisie masz polecenie "nasmaruj blaszkę tłuszczem", wystarczy wydobyć zawiniątko z chłodziarki i użyć resztek, których po zmrożeniu zebrało się całkiem sporo.

Obraz

Inne triki w duchu zero waste

Po porannej kawie zostaje ci sporo fusów? Zamiast je wyrzucać, zrób z nich coś pożytecznego! Drobiny mielonej kawy mogą pomóc w czyszczeniu garnków ze spalenizny i przebarwień. Wystarczy nanieść odrobinę na gąbkę i skutecznie pocierać przypalone miejsca. Peeling kawowy to popularna metoda złuszczania naskórka, która nie kosztuje nas absolutnie nic. Skóra stanie się miękka, a fanatycy kawy będą się oglądać za osobą, która pachnie niczym mała czarna o poranku. Ostatni sposób na zastosowanie fusów, to przerobienie ich na odżywkę do kwiatów. Mają kwaśny odczyn i będą idealnie pasować do takich gatunków jak: azalie, rododendrony, hortensje, tuje, paprocie, magnolie i borówki. Wystarczy podsypać rośliny niewielką ilością fusów, a ziemia pobierze to co najcenniejsze. Nim się obejrzysz, rośliny wystrzelą w górę! Podsumowując, lepiej wykorzystać "resztki" niż je wyrzucać i tracić pieniądze na kolejne produkty.

Obraz
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także