Po 40 latach życia dowiedziałam się, że kolor gąbki do naczyń ma znaczenie!

Gąbki do mycia naczyń to nieodłączny element każdej kuchni — bez względu na to, czy mamy do dyspozycji zmywarkę, czy nie. Często jednak nie zastanawiamy się nad tym, jaka jest ich barwa. Z reguły sięgamy po pierwszą, która wpadnie nam w ręce, nie zastanawiając się nad jej konkretnym przeznaczeniem. Tymczasem, to duże niedopatrzenie. Czy zastanawiałeś się kiedykolwiek nad tym, czy kolor gąbki do naczyń ma znaczenie?

Można by pomyśleć, że kolor gąbki do naczyń ma jedynie funkcję estetyczną, ale to błędne przekonanie. Myjki nie są dostępne w różnych odcieniach tylko po to, abyśmy mogli dopasować je do wystroju naszej kuchni. Ich kolory mają znacznie ważniejsze znaczenie...

Owszem, i to bardzo duże! Chyba że decydujesz się na zakup najtańszych gąbek w wielopakach — wtedy ich kolory są jedynie dekoracją. Ale jeśli wybierasz gąbki do mycia naczyń lepszej jakości, powinieneś zwrócić uwagę na kolor, który wybierasz. Każdy odcień myjki ma swoje specyficzne zastosowanie. Warto znać te różnice i stosować je odpowiednio.

• Do czego służy niebieska gąbka?

Błękitna myjka jest najdelikatniejsza ze wszystkich kolorów — idealna do mycia porcelany. Nie sprawdzi się natomiast przy usuwaniu trudnych zabrudzeń.

• Jak wykorzystać żółtą gąbkę?

Najlepiej używać jej do czyszczenia szkła — bez obaw możesz ją wykorzystać do mycia szklanek i kieliszków.

• Do czego służy zielona gąbka?

Ta zaś jest przeznaczona do usuwania najtrudniejszych zabrudzeń. Jest najmocniejsza ze wszystkich kolorów i doskonale radzi sobie z uporczywymi, zaschniętymi resztkami jedzenia czy tłuszczu. Można nią szorować naczynia, ale trzeba uważać, aby nie porysować tych delikatniejszych.

• A co z czerwoną lub różową gąbką?

Choć mogłoby się wydawać, że jest odwrotnie, czerwona lub różowa gąbka jest bardziej delikatna niż zielona. Również służy do mycia trudniejszych brudów, ale jest bezpieczniejsza i z mniejszym prawdopodobieństwem porysuje naczynia. Jest najbardziej uniwersalna.

To właśnie one są odpowiedzialne za nieprzyjemny zapach, który unosi się ze zmywaka. Można odświeżać myjkę co jakiś czas, ale nie zapominaj o systematycznym wymienianiu jej na nową. Na pewno przekona cię do tego fakt, że jej charakterystyczna brzydka woń to nie tylko kwestia nieświeżości, ale też... odchodów, które zostawiły w niej nagromadzone bakterie.