Pojawiają się zimą i szkodzą naszym kwiatom doniczkowym. Oto jak je zwalczyć

Często mylimy je z muszkami owocówkami – są malutkie i czarne, zupełnie jak one. Chociaż kształtem są bardzo podobne, to odróżnia je charakterystyczny żółty odwłok. Choć dorosłe jednostki (które osiągają około 7 mm długości) są zupełnie nieszkodliwe dla kwiatów, tak już ich larwy, które podgryzają pędy i korzenie, mogą im bardzo mocno zaszkodzić. Poznaj domowy sposób na ziemiórki, dzięki któremu pożegnasz się z nimi raz na zawsze i ochronisz swoje rośliny przed niszczącym działaniem tych szkodników.

Aktywnie rozmnażają i rozwijają się w ciepłym i wilgotnym otoczeniu. Jeśli w porę nie zauważymy ich obecności i nie rozprawimy się z nimi, doprowadzą do obumarcia Twoich kwiatów, a szczególnie storczyków, bo to właśnie na nich żerują najczęściej. Im młodsza roślina – tym bardziej narażona.

Możesz po prostu rozwiesić w pobliżu doniczek lep na muchy, na który powinny się łapać, jednak bardziej skuteczny jest domowej roboty wabik, w którym się utopią.

Do 2/3 szklanki wody dodaj 1 łyżeczkę płynu do mycia naczyń, 1 łyżeczkę octu jabłkowego oraz szczyptę kurkumy. Zmieszaj wszystko i naczynie z taką miksturą ustaw w niedalekiej odległości od kwiatów. Dorosłe ziemiórki zwabią się i utopią, przez co będziesz mieć pewność, że już nie złożą więcej szkodliwych larw.

Rozgnieć jedną główkę czosnku i zalej ją około 1,5 szklanki wrzątku. Po ostygnięciu odlej napar i zmieszaj go z 1 – 1,5 l świeżej wody. Przelej całość do butelki i przechowuj w suchym i chłodnym miejscu.

Tą miksturą regularnie podlewaj swoje zaatakowane przez ziemiórki rośliny. Najlepiej, jeśli będziesz to robić co 4 lub co 5 dni. Warto o tym pamiętać - w przeciwnym razie specyfik nie zadziała.

Ziemiórki to wyjątkowo szkodliwe pasożyty. Natarczywie atakują rośliny i mogą doszczętnie je wyniszczyć! Oprócz naparu z czosnku do podlewania, możesz też przyrządzić domowej roboty oprysk, który pomoże Ci je wyeliminować. Nie czekaj, aż Twoje roślimy zaczną obumierać!