Psikusy i przebieranki to nie wymysł Amerykanów. Halloween ma dłuższą tradycję

W naszej kulturze nie jest zbyt popularne. Wiele osób patrzy na nie krzywym okiem, ponieważ jest zupełnie czymś innym niż znane nam obrzędy Wszystkich Świętych. Jednak mało osób wie, skąd się wzięło Halloween.

Obchodzimy je z 31 października na 1 listopada i dotarło do nas razem z pozostałymi trendami z Europy Zachodniej. Wiele osób uważa, że słowiańskim odpowiednikiem Halloween są Dziady. Jednak tak naprawdę geneza tego święta sięga o wiele dalej.

Okazuje się, że święto to ma więcej wspólnego z chrześcijaństwem niż pogaństwem. Nazwa wzięła się od wigilii Wszystkich Świętych, czyli All Hallows’ Eve.

• Warto dodać, że do kalendarza wprowadził je papież Grzegorz III (731-741) razem z uroczystością Wszystkich Świętych.
• W 835 roku Ludwik Pobożny uczynił ten dzień świątecznym na swoich terytoriach, czyli w dzisiejszej Europie Zachodniej. Halloween jest ściśle powiązane z Dniem Zadusznym, czyli 2 listopada.
• Modlitwę za zmarłych współbraci wprowadził opat Odylon z Cluny w 998 roku, a zwyczaj ten szybko rozprzestrzenił się po całej Europie. W efekcie powstało tzw. Triduum żałobne, które trwa od zmierzchu 31 października do 2 listopada. Później okres modlitwy za zmarłych przeniesiono na pierwsze dwa dni listopada.

• Wiele osób łączy Halloween z pogańskim świętem Samhain, ponieważ nazwa została przekręcona przez kultury anglo-celtyckie. Dawniej Irlandczycy wierzyli, że przełom października i listopada jest czasem przejścia nie tylko pór roku, ale też ze starego do nowego roku. Uważano, że wówczas świat zmarłych przenika się ze światem żywych. Według ich wierzeń duchy schodziły wtedy na ziemię, przybierając żywe postacie. Irlandczycy wygaszali domowe paleniska, a noc z 31 października na 1 listopada spędzano wspólnie. Wtedy na pobliskich wzgórzach palono ogniska, a także zakładano przerażające maski, aby odstraszyć lub oswoić duchy.
• Dopiero potem chrześcijaństwo zaadoptowało to święto razem z chrystianizacją kolejnych terenów. Tak samo weszło ono w poczet katolickich tradycji, jak dobrze znane nam święcenie pokarmów na Wielkanoc lub wróżby andrzejkowe.
• W wyniku emigracji Irańczyków do USA na przełomie XIX i XX wieku Halloween przyjęło się także tam. Święto stało się niebywale popularne, a Amerykanie organizowali parady oraz zabawy bez chrześcijańskich elementów.

Właściwe komercyjna wersja tego święta dotarła do nas z Zachodu. Dlatego stanowi coroczną kość niezgody. Jednak Kościół w Polsce otwarcie nie potępił Halloween ani nie zakazał jego obchodzenia. Zarzuty o satanizm są połowiczną prawdą, ponieważ często jest ono przez te ruchy wykorzystywane. Jednak to samo można stwierdzić o elementach katolickich, z których korzystają sataniści np. czarne msze. Zazwyczaj Halloween to rozrywka dla dzieci, które zakładają kostiumy, co bardziej przypomina bal przebierańców niż zagrażające wierze święto.