7 brudnych faktów, czyli wszystko czego wolałbyś nie wiedzieć o publicznych toaletach
03.10.2021 13:05, aktual.: 08.10.2021 10:06
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jeśli czytasz ten tekst, to jesteś żywym potwierdzeniem na to, że ciekawość to pierwszy stopień do piekła. Przypuszczalnie będziesz żałował, że przeczytasz poniższe ciekawostki, bo korzystanie z publicznych toalet stanie się jeszcze bardziej nieprzyjemne.
Oto garść ciekawostek przed którymi Cię ostrzegaliśmy, ale Ty i tak nie słuchałeś.
#1 Zazwyczaj najbardziej niebezpiecznym miejscem jest... umywalka, a nie toaleta
To na umywalce i w jej okolicy znajduje się zwykle najwięcej niebezpiecznych dla człowieka bakterii. Do tego stosunkowo łatwo jest je wprowadzić do swojego organizmu, jeśli dojdzie do kontaktu rąk z oczami. Same toalety zwykle nie stwarzają aż takiego zagrożenia jak umywalki, w dodatku obsługa częściej skupia się właśnie na ich dezynfekcji, pomijając teoretycznie tylko czyste umywalki.
#2 Co znajduje się na klamkach drzwi?
Jak wskazują eksperymenty przeprowadzone przez amerykańskich mikrobiologów klamki drzwi wejściowych też zawierają czasem prawie tyle samo bakterii co umywalki. Co jednak najciekawsze na klamkach drzwi w toaletach męskich zwykle znajdują się w dużej ilości mikro-drobinki kału, podczas gdy w damskich są to głównie... drożdżaki.
#3 Myjmy ręce... panowie!
Jak wskazuje szereg eksperymentów panowie zwykle rzadziej myją poprawnie ręce po skorzystaniu z toalety (poprzez poprawne mycie badacze zwykle rozumieją mycie z użyciem mydła pod ciepłą/gorącą wodą). W większości badań wychodzi na to, że tylko 30% mężczyzn myje poprawnie dłonie po skorzystaniu z publicznej toalety, w przypadku kobiet natomiast jest to zwykle ok. 60%. Może to i rozsądniejsze, biorąc pod uwagę to, że w okolicach umywalki kryje się najwięcej niebezpiecznych dla człowieka bakterii.
#4 Salmonella i reszta ferajny
Salmonella (atakuje przewód pokarmowy), bakteria e. coli (w nadmiernej ilości może doprowadzić do m. in. zapalenia opon mózgowych, a także do sepsy), campylobacter (może powodować chorobę biegunkową), klebsiella (pałeczka zapalenia płuc), clostridium difficile (atakuje jelito grube) - to najpoważniejsze zagrożenia z jakimi mamy do czynienia w publicznych toaletach.
#5 Która ubikacja zwykle najczystsza?
Jeśli za najczystsze WC przyjąć to, z którego przeciętnie korzysta najmniej ludzi, ot zwykle jest to pierwsza ubikacja do której można wejść. Większość osób zwykle korzysta z którychś dalszych drzwi (o ile jest taka możliwość).
#6 Obłożenie deski sedesowej papierem - dobry pomysł?
Nie, zdecydowanie nie. Papier łatwo przyswaja bakterie, a do tego raczej w niewielkim stopniu nas osłoni. Eksperci zwykle zalecają by po prostu nasze "cztery litery" trzymać w pewnej wysokości nad toaletą, o ile to możliwe.
#7 Czy w publicznej toalecie można zarazić się chorobami wenerycznymi?
Odpowiedź jest prosta: nie. Aczkolwiek warto pamiętać, że np. drożdżaki wywołujące grzybice m.in. intymnych części ciała nie są przez lekarzy zaliczane do chorób wenerycznych, tylko do chorób skórnych i nimi zarazić się już można (a jak już wskazaliśmy wyżej drożdżaków jest sporo zwłaszcza w damskich toaletach).
Co zaskoczyło Cię najbardziej?