Razem z praniem włóż do pralki plastikową torbę. Oszczędzi Ci sporo pracy i wydatków na naprawy

Ten trik przyda się szczególnie tym, którzy mają w domu zwierzaki lub zmagają się z wypadaniem włosów. Ubrania pokryte małymi kłaczkami? To już przeszłość!

Tak naprawdę bardzo pożyteczny! Pomaga zadbać i o Twoje ubrania, i o dobry stan Twojej pralki. Rzecz jasna, nie rolkujesz specjalnie ubrań przed włożeniem ich do prania. To sprawia, że wszelkie śmieci (w tym włosy i sierść) gromadzą się w filtrze. Kiedy ten zaś jest zanieczyszczony, pralka nie działa tak, jak powinna – nie pierze lub nie wiruje dokładnie lub wylewa wodę itd. A to tylko początek kłopotów, którym możesz w łatwy sposób zapobiec!

Po to, żeby zgromadziła wszystkie włosy! Dzięki niej ani nie zostaną na ubraniach, ani nie zalegną w filtrze. Wylądują w plastikowej torbie, którą pewnie tak czy siak wyrzuciłbyś do śmieci. Owszem, teraz też wyląduje w koszu, ale zaraz po tym, jak wykona swoje zadanie w pralce!

Może to być zwykła reklamówka, którą przyniesiesz ze sklepu. Włóż ją do bębna pralki razem z brudnymi ubraniami i uruchom cykl prania tak, jak robisz to zawsze. Po skończonej pracy wyjmiesz z urządzenia czyste ciuchy oraz osobno plastikową torbę ze zgromadzonymi w niej włosami i sierścią.

• Musi to być standardowa reklamówka – nie mały foliowy woreczek. Pralka mogłaby go zassać, co przyniosłoby więcej szkody niż pożytku.
• Koniecznie powinna być czysta – niczym nie zadrukowana. Jeśli takiej nie masz, włóż tę pokolorowaną do wrzątku na kilka minut, a farba się rozpuści.
• Temperatura prania nie może być wyższa niż 40 stopni Celsjusza. W zbyt gorących warunkach reklamówka mogłaby się roztopić!