Robię jedną rzecz i spryskiwacz działa w każdej pozycji. Nawet do góry nogami

Produkty w butelkach ze spryskiwaczem są bardzo poręczne. Dzięki nim bez trudu rozpylimy płyn do mycia szyb lub inny detergent. Jednak mają jedną wadę. Najlepiej działają jeżeli trzyma się je pionowo. Przechylone do boku lub ustawione do góry nogami już nie spełniają swojej funkcji. Wszystko dlatego, że płyn swobodnie przemieszcza się w butelce, a plastikowa rurka zawsze pozostaje w tym samym miejscu. Czy można jakoś rozwiązać ten problem?

Okazuje się, że spokojnie możesz trochę przerobić butelkę z atomizerem. Dzięki temu sprzątanie stanie się łatwiejsze.

• Najpierw kup cewnik i odetnij od niego rurkę (powinna być troszkę dłuższa od tej w spryskiwaczu).

• Później odetnij rurkę ze spryskiwacza.

• Na rurkę z cewnika załóż kilka nakrętek (wystarczą cztery sztuki). Ich średnica powinna być dopasowana do średnicy rurki.
• Nakrętki przyklej do rurki. Nie powinny się ruszać.

• Później samą rurkę przyklej do główki spryskiwacza.

• Gotowe. Zmontuj całą butelkę i uzupełnij ją płynem. Dzięki nakrętkom, rurka zawsze opadnie w miejsce, gdzie znajduje się detergent. Dzięki temu zawsze bez trudu zaaplikujesz go w wybrane miejsce. Nawet trzymając butelkę do góry nogami.;)

Ten płyn sprawi, że zanieczyszczenia nie będą szybko osadzały się na szybach. Dodatkowo nie zostawia smug na oknach. Magicznym składnikiem jest alkohol izopropylowy. W butelce z atomizerem wymieszaj 200 ml wody oraz 100 ml alkohol izopropylowego.

Najpierw wilgotną ściereczką usuń bardziej widoczne zabrudzenia i plamy, które wymagają szorowania. Następnie szyby spryskaj własnoręcznie przygotowanym płynem oraz umyj jak zwykle. Nie zapomnij wytrzeć szyb do sucha. Alkohol izopropylowy jest świetnym impregnatem. Sprawi, że szyby nie zabrudzą się szybko i na długie tygodnie pozostaną czyste.

Sama robię skuteczny czyścik do ram okiennych – jest niezawodny nawet na trudno dostępne miejsca!