Rozgrzewania silnika zimą może Cię słono kosztować. Lepiej nie powtarzaj tego błędu
Zima zbliża się wielkimi krokami, co da się się odczuć po panującej na zewnątrz aurze. Niestety pogoda nas nie rozpieszcza, więc jedyne, co nam pozostało, to powolne dostosowanie się do nadchodzących mrozów. Czas powrócić do nawyków, takich jak ubieranie czapek i szalików, siedzenie na kanapie pod kocem i wypicie kubka gorącej herbaty na rozgrzanie. Inny typowy nawyk? Rozgrzewanie samochodu przed wyjazdem na ulicę. Czy, aby na pewno, jest to dobre rozwiązanie?
09.12.2019 | aktual.: 09.12.2019 15:03
Ludzie często mówią, że gdy jest zimno, należy umożliwić silnikowi rozgrzanie się. Legenda głosi iż jazda na zimnym silniku zaszkodzi żywotności samochodu.
To właśnie powód, dla którego niektórzy uruchamiają pojazd 20-30 minut przed rozpoczęciem podróży, a inni 5 lub 10 minut!
Inną sprawą jest to, że rano w samochodzie czujemy się jak w zamrażarce - kto lubi jeździć po ciemku, gdy temperatura wynosi mniej niż 0 stopni?! Oczywiście, nie wspominamy już o pokrytej szronem szybie i innych doznaniach, które mogą nam wtedy towarzyszyć.
Jednak eksperci wyprowadzili nas z błędu! Powołując się na postępy w dziedzinie inżynierii samochodowej, mechanicy tłumaczą, że gotowość silnika spalinowego do pracy zależy od mieszanki sprężonego powietrza i oparów gazu.
Aby silnik zaczął działać potrzebuje odpowiedniej ilości mieszanki, a niesprzyjające warunki, takie jak zimno, mogą hamować odparowywanie benzyny w poprawny sposób. Jako rekompensatę, system po prostu zacznie pobierać więcej paliwa.
Dla laika oznacza to, że gdy samochód jest pozostawiony na ‘luzie’ w niskiej temperaturze, zacznie on pobierać większą ilość nieodparowanego gazu do silnika. Jest to potencjalnie szkodliwe dla układu napędowego. Dlatego w nowoczesnych samochodach z wtryskiwaczami paliwa nie ma potrzeby bezczynnego ogrzewania. Jest to szkodliwe dla naszego samochodu, portfela i środowiska.
Co zalecają eksperci?
Samochodowi wystarczy kilka sekund, by pobudzić płyny i silnik. W starszych samochodach z gaźnikiem, konieczne jest jednak pozostawianie pojazdu na ‘luzie’ ponieważ nie posiada technologii regulowania przepływu paliwa do silnika. Nie należy jednak przesadzać. Warto po prostu przyglądać się jak reaguje nasz samochód w zimowych warunkach. Niezależnie od rocznika, zdecydowanie unikajmy pozostawiania samochodu na długie minuty w oczekiwaniu na rozgrzanie się silnika.