Była stewardesą przez 5 lat. Po rezygnacji wyznała mi ohydny sekret o toaletach w samolocie
Po tym, co za chwilę przeczytasz toaleta w samolocie może być miejscem, które będziesz dużo mniej chętnie odwiedzał. A być może będziesz nawet chciał całkowicie zrezygnować z korzystania z niego.
05.01.2023 21:20
Nieprzyjemne wieści z pierwszej ręki
Niedawno w rozmowie z serwisem Sanctuary Bathrooms, była stewardesa, która prosiła o zachowanie anonimowości przedstawiła realia odnośnie higieny panujące w samolotach praktycznie wszystkich linii lotniczych (jeśli wierzyć jej opowieściom). To o czym opowiedziała nie nastraja zbyt pozytywnie. I może sprawić, że przypuszczalnie dużo mniej osób będzie chciało korzystać z toalet podczas lotu samolotem. Wygląda bowiem na to, że z higieną w takich miejscach, delikatnie mówiąc, bywa różnie i "podniebne WC" to miejsce, którego dla własnego zdrowia lepiej się wystrzegać.
Toaleta w samolocie tylko w teorii jest czysta i zadbana?
W teorii wszystko powinno być jak najlepiej, jeśli chodzi o WC w samolotach, bo odgórne normy, jakie narzucają różne przepisy i regulaminy są na wysokim poziomie. Każda samolotowa toaleta jest teoretycznie co pół godziny sprawdza pod kątem czystości, a w razie potrzeby sprzątana. Również w teorii po każdym locie opróżniane są zbiorniki z nieczystościami. Wbrew wyobrażeniu niektórych osób nieczystości nie lecą prosto z nieba na to, co znajduje się na ziemi :D . W przerwie między kolejnymi lotami są również już bardziej dokładnie czyszczone wszystkie toalety. Wszystko więc wydaje się w porządku i takie jak powinno być. Tyle, że praktyka często tutaj nie idzie w parze z teorią.
Jak w praktyce wygląda dbanie przez personel samolotu o toalety?
Zazwyczaj obsługa samolotu między jednym a drugim lotem ma od 25 minut do 2 godzin na przygotowanie maszyny do przyjęcia pasażerów i odbycia następnego lotu. Przez ten czas muszą oni załatwić naprawdę bardzo wiele rzeczy. A firmy lotnicze - jak wszystkie firmy - starają się oszczędzać na kosztach i czasie. Dlatego często tną jedno i drugie, gdzie tylko mogą. To oznacza, że na niektóre rzeczy zwyczajnie brakuje czasu, bo i ludzi przygotowujących samolot do lotu jest czasami mało. A jako, że czyszczenie toalet nie jest najprzyjemniejszym zadaniem dla personelu i nie jest też tak priorytetowe, jak niektóre inne obowiązki, to nieraz zdarza się, że obsługa nie zdąży umyć WC. Albo nawet opróżnić zbiorników z nieczystościami.
Tak samo w trakcie lotu, stewardesy nie zawsze mają czas by zająć się toaletami. Mają często bowiem sporo innych zadań. Jaki jest efekt tego wszystkiego można się chyba domyślić, prawda? Jeśli wierzyć opowieściom byłej stewardesy, która rozmawiała z Sanctuary Bathrooms, to toalety są często bardzo długo nie czyszczone i nie opróżniane. A to oznacza, że są miejscem, gdzie bardzo łatwo rozwijają się wszystkie bakterie i zarazki. Jeśli więc siedzisz w tym momencie w samolocie i czujesz potrzebę pójścia do łazienki... to cóż, współczujemy. Może warto poczekać na lądowanie?