Ślusarz odkrył nową sztuczkę złodziei, którą stosują na drzwi wejściowe. Zostawia ślad
Jeden ze ślusarzy w mediach społecznościowych opowiedział o nowej sztuczce złodziei, którą stosują na drzwi wejściowe domu. Wystarczy im dosłownie chwila, by sprawić żeby zamek w nich przestał działać. Potem mogą bezproblemowo wejść do Twojego mieszkania w kilka godzin później.
Nowa sztuczka włamywaczy - tak mogą Cię okraść unieszkodliwiając drzwi wejściowe
Lynton Christian to ślusarz z Wielkiej Brytanii. W ostatnich dniach wywołał spore poruszenie w internecie, bo opowiedział o nowej sztuczce wykorzystywanej przez włamywaczy. Zaobserwował ją po tym, gdy przy kilku kolejnych zgłoszeniach ludzie opowiedzieli mu, jak przez niedziałający zamek w drzwiach zostali w nocy okradzeni. Schemat zawsze jest taki sam i na nieszczęście jest banalnie prosty dla złodziei do wykonania.
W biły dzień podchodzą oni na dosłownie kilka sekund do drzwi wejściowych domu i umieszczają na zamku lub w jego środku niewielki, ale bardzo silny magnes. Po czym jak najszybciej się oddalają. Magnes ten działa na mechanizm zamka w ten sposób, że nie jesteś w stanie zamknąć zamka na klucz. Rozregulowuje on bowiem jego wewnętrzny mechanizm. Ludzie umawiają na następny dzień ślusarza, by naprawił zamek, po czym w nocy idą spać. A w tym czasie złodzieje bezproblemowo wchodzą do mieszkania przez frontowe drzwi.
Jak się przed tym zabezpieczyć?
Po pierwsze, warto wiedzieć, że ta sztuczka nie działa na zamki zrobione w całości z mosiądzu. Konstrukcja musi być metalowa, żeby magnes mógł oddziałać na mechanizm. Po drugie, włamywacze nie będą w stanie unieszkodliwić mechanizmu zamka, jeśli zwyczajnie zostawisz klucz w jego środku. Po trzecie, jeśli widzisz, że coś z Twoim zamkiem jest nie tak i nie jesteś w stanie załątwić ślusarza "na już", to zachowaj czujność i zabezpiecz w jakiś inny sposób swoje drzwi.
Co znaczy znak „x” na oknie samochodu?
Czy zdarzyło Ci się w ostatnim czasie zauważyć znak „x” lub jakiś podobny do niego na oknie swojego samochodu? Jeśli tak, to musisz uważać, bo może to być sposób komunikacji grupy złodziei pomiędzy sobą. Robienie prostych znaków na aucie pozwala im na szybką i sprawną komunikację i przekazanie towarzyszom czy dane auto warto jest ukraść. Albo czy jest w nim coś wartego włamu do auta. Albo też czy zupełnie nie warto skupiać się na tym samochodzie. Dzieje się to zwłaszcza w miejscach gdzie przepływ samochodów jest duży, np. parkingi pod centrami handlowymi. A złodzieje nie chcą, by kamery lub ktokolwiek był w stanie wychwycić, że jakaś pojedyncza osoba kręci się cały czas w pobliżu danego samochodu.
Zwykli ludzie wymalowany znak "iks" lub wymalowane "kółko" często mylnie biorą za wyczyn dziecka. I oczywiście zupełnie nie podejrzewają, że ich auto jest na celowniku. Wspomniany znak "x" często służy do oznaczenia samochodów, które warto ukraść, podczas gdy kółko oznacza, że ten pojazd z jakiegoś powodu lepiej jest odpuścić. Choć oczywiście każda szajka złodziei sama ustala swoje własne znaki pomiędzy sobą.
