Szybki patent na pozbycie się brzydkiego zapachu z WC. Bez szorowania

Z toalety czasami wydobywa się brzydki zapach. Często doraźnie użyte środki tylko go maskują i nie zwalczają całkowicie. To dość poważny problem, którego przyczyn jest kilka. Za nieprzyjemną woń odpowiadają gazy ulatniające się z kanalizacji. One świadczą o tym, że cała instalacja sanitarna nie działa prawidłowo. Dodatkowo w zbiorniku spłuczki mogą rozwijać się glony, które odpowiadają za rozprzestrzeniający się odór stęchlizny. Natomiast jeśli nieustannie czujesz zapach moczu to znak, że niedokładnie wyczyściłeś sedes i pominąłeś trudnodostępne zakamarki.

Ratunek przyniesie Ci produkt ze sklepu spożywczego. Kup drożdże w kostce i ich kawałek wrzuć po prostu do sedesu. Następnie wlej odrobinę ciepłej wody i dodaj 3 łyżeczki cukru. Wszystko po to, aby zrobić pożywkę dla drożdży. Zostaw je na całą noc i pozwól im pracować. Rano spłucz wodę, a następnie sięgnij po szczotkę. Wyczyść nią dokładnie całą muszlę. Nie pomijaj żadnych elementów. Dokładnie wymyj też deskę sedesową, a także spłuczkę. Dzięki temu będziesz mieć pewność, że pozbyłeś się wszystkich zanieczyszczeń, starego brudu i resztek moczu. Natomiast same drożdże są doskonałym produktem czyszczącym oraz odświeżającym. Co więcej to naturalny środek i dzięki niemu w łazience nie będą unosiły się chemiczne opary.

Jeżeli nie chcesz stosować drożdży, to możesz zrobić inny odświeżacz. Przygotuj miarkę proszku do prania. Później na ten detergent nałóż trochę pasty do zębów. Tak zrobiony detergent wrzuć do muszli i spuść wodę. Szybko zauważysz, że z sedesu przestaną wydobywać się brzydkie zapachy. To niezawodny patent. Oczywiście dużym problemem w toaletach jest kamień i osad. Dotyczy to zwykle tych muszli, które nie są regularnie czyszczone. Do zwalczenia kamienia wybierz sodę oczyszczoną oraz sok z cytryny. Połącz te dwa składniki wlej do sedesu, odczekaj kilka godzin i dokończ sprzątanie.