Tak zakwasisz wodę do wiosennego podlewania borówki amerykańskiej
Borówka amerykańska to jeden z tych krzewów owocowych, w przypadku którego to, jak o niego dbasz, ma ogromne znaczenie, jeśli chcesz, by bogato obrodził. Pokażemy ci, czym podlewać borówkę amerykańską, tak aby wydawała jak najwięcej dorodnych owoców.
31.03.2023 10:52
Czym należy podlewać borówkę amerykańską?
Krzew ten bardzo lubi kwaśne gleby i wodę o niskim odczynie. Reaguje na podlewanie odpowiednio zakwaszoną wodą dużo lepiej, niż gdy podaje mu się typową kranówkę. Ta ostatnia bowiem często ma odczyn zasadowy, a w najlepszym wypadku bliski neutralnemu. Sprawdza się ona w przypadku wielu roślin ogrodowych, ale akurat nie borówek. Dochodzi też tutaj oczywiście problem z obecnością kamienia w wodzie i jej chlorowaniem.
Jeśli z jakiegoś powodu nie chcesz zakwaszać wody, którą podlewasz borówki (bo np. zaraz przy nich uprawiasz rośliny, którym woda o kwaśnym pH nie służy), to przynajmniej podlewaj je deszczówką. Z reguły ma ona dużo lepsze właściwości od wody z kranu. W większości przypadków zakwaszenie wody i użycie jej do borówek nie powinno sprawić ci problemu. Jest to bardzo łatwy proces. Zwykle stosuje się do niego kwasek cytrynowy lub siarczan amonu. Chociaż można także zrobić to za pomocą mocnego octu kuchennego lub kwaśnego kompostu.
Jak zakwasić wodę do podlewania borówki amerykańskiej?
Jeśli chcesz to zrobić za pomocą kwasku cytrynowego albo siarczanu amonu, to zacznij od wlania jednego litra wody do podlewaczki/wiaderka. Następnie do wody dodaj jedną łyżkę kwasku cytrynowego lub jedną łyżkę siarczanu amonu. Zawartość starannie wymieszaj. Dobrym pomysłem na tym etapie jest sprawdzić, czy otrzymaliśmy wodę o właściwym odczynie (powinien on wynosić mniej więcej 5,5 pH). Zrobisz to w mig za pomocą testera pH, który kosztuje grosze i można go kupić w każdym sklepie ogrodniczym. Jeśli odczyn wody nie jest bliski pożądanemu (bo np. woda, którą użyłeś, jest mocno zasadowa), to dolej jeszcze odrobinę kwasku cytrynowego/siarczanu amonu i wymieszaj. Jeśli wszystko jest już takie, jak powinno, to możesz przejść do podlewania swoich krzaczków.
Alternatywnie zamiast kwasku cytrynowego/siarczanu amonu możesz użyć octu. Wiele osób tak robi, bo ocet zawsze ma gdzieś pod ręką. Przy czym zwykły ocet może tak naprawdę nie być wystarczająco kwaśny, lepiej jest stosować ocet jabłkowy. Wymieszaj 1/2 szklanki octu z 4 litrami wody. Użyj testera pH do sprawdzenia odczynu i jeśli wszystko jest takie, jak powinno, to możesz już podlewać swoje krzaki.
Może cię również zainteresować: Wiosną umieść je w ziemi pod drzewkami tui. Nie poznasz swoich iglaków!
