To ostatnia chwila na wypranie firanek przed świętami! Ten trik wybieli je w parę minut
Okres przedświąteczny jest zwykle bardzo nerwowy. Wszyscy krzątają się po domach w pośpiechu, aby zdążyć ze wszystkimi obowiązkami na czas. Gotowanie potraw na Wigilię i wizyty gości, gruntowne sprzątanie, aby wnętrze wyglądało idealnie – to zajmuje masę czasu i pochłania wiele energii. W ferworze spraw do załatwienia, nie zapomnij o wymianie zasłon na świeże. Nic tak nie podkreśla zimowego widoku za oknem, jak śnieżnobiałe firanki. Jak to osiągnąć? Poznaj sprawdzone domowe sposoby!
Czy firanki można prać w pralce?
Jeśli tylko wybierzesz dla nich odpowiedni program, to jak najbardziej! Delikatny cykl i słabe wirowanie (lub całkowite jego wykluczenie) nie powinno zniszczyć nawet tak delikatnych materiałów, jak koronka.
Jak prać firanki krok po kroku?
- Zdejmij je z karnisza, po czym dokładnie wytrzep – w ten sposób już na tym etapie pozbędziesz się części zgromadzonego w niej kurzu.
- Następnie namocz je przez minimum godzinę w płynie do prania firanek lub ciepłej wodzie zmieszanej ze zwykłym płynem do prania.
- Wyciągnij je z płynu, odciśnij lekko i w miarę możliwości złóż w kostkę – dzięki temu nie pogniotą się w praniu.
- Włóż je do pralki i wypierz w specjalnie dedykowanym dla nich cyklu lub po prostu w tym najbardziej delikatnym.
Jeśli chcesz zminimalizować ryzyko zaciągnięć, czy innych uszkodzeń, nie kładź ich bezpośrednio do bębna. Uprzednio włóż je do poszewki na poduszkę. Zadbaj też o to, aby bęben był załadowany tylko do 1/3 objętości.
Trik z poduszką wykorzystaj też w przypadku prania firan i zasłon z metalowymi elementami (np. kółkami u góry). Jeśli nie będą miały ochrony, zniszczą się wskutek uderzeń o bęben.
Jak skutecznie wybielić poszarzałe firanki?
Możesz do tego wykorzystać któryś ze sklepowych detergentów, jednak jeśli wolisz naturalne metody, postaw na sól lub ocet. Do około 10 litrów wody dodaj albo 4 łyżki soli, albo 0,5 szklanki octu. Obydwie metody przynoszą podobne efekty.
Jest na to jeszcze jeden sprawdzony patent! Zawsze robię jedną rzecz przed praniem firan - dzięki temu są śnieżnobiałe, jak nowe!
