Nasze babcie używały tych młynków nie tylko do mielenia kawy. Miały ukrytą funkcję

Tradycyjny młynek do kawy to coś, co czasami ciężko jest dostać w sklepie. Choć kilka lat temu producenci w końcu połapali się, że ludzie nadal chcą z nich korzystać i jest już z tym o wiele łatwiej. W starych młynkach kawa jest zmielona po prostu idealnie. I jeśli zależy Ci na perfekcyjnym smaku tego napoju, to raczej takiego młynka nie będziesz chciał zastąpić nowoczesnym. I chodzi tu nie tylko o to, jak to małe, niepozorne urządzonko mieli ziarenka, ale także o klimat, jaki buduje wokół picia kawy. Pod tym względem na pewno jest niezastąpiony.

Wiele osób, zwłaszcza z młodego pokolenia, nie zdaje sobie jednak sprawy z tego, że jeszcze nie tak dawno temu stare młynki do kawy miały w kuchni naszych mam i babć dużo szersze zastosowanie. I nic nie stoi na przeszkodzie, by dalej z nich w ten sposób korzystać. Do czego jeszcze były używane?

Nie wszystko warto mielić w takim młynku ze względu na to, że może stosunkowo łatwo nasiąknąć różnymi zapachami. Za to zawsze możesz do niego wrzucić poniższe produkty:

• orzechy włoskie - tradycyjny młynek do kawy bez problemu poradzi sobie z nimi, pomimo tego, że nie są zbyt miękkim produktem. Zaletą rozdrabniania ich w takim młynku jest zdecydowanie to, że możesz w bardzo łatwy i precyzyjny sposób skontrolować, jak mocno zostaną zmielone. Żadne elektryczne urządzenie nie pozwoli Ci na to do aż takiego stopnia;
• ziarna pieprzu - pomimo wyrazistego smaku tej przyprawy możesz spokojnie ją zmielić w takim młynku. Aromat wydobywający się z ziarenek kawy go bez problemu potem przykryje. Zwłaszcza, że obydwa aromaty zaskakująco dobrze się komponują i niewielki posmak pieprzu może dodać ciekawej nuty Twojej kawie;
• cukier (na cukier puder) - to chyba oczywiste, że tego typu młynek się do tego nadaje, prawda? Jego ostrza bez problemu poradzą sobie z kryształkami cukru.